Pożar na terenie bazy wybuchł po ataku dronów, przeprowadzonym w poniedziałek nad ranem.

Eksplozje na terenie terminalu naftowego

Jak przekazał kanał na Telegramie Krymskij Wietier, w czwartek eksplodowała tam kolejna cysterna z paliwem.

Reklama

Służby zapewniają, że w powietrzu nie zaobserwowano podwyższonych norm stężenia szkodliwych substancji. Jednak okoliczni mieszkańcy skarżą się na nudności, zawroty głowy i kaszel - podał niezależny rosyjski serwis Moscow Times.

Trwa ewakuacja

W związku z pożarem ewakuowano ponad tysiąc osób i ogłoszono stan sytuacji nadzwyczajnej.

W poniedziałek rano Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy powiadomił, że siły ukraińskie zaatakowały morski terminal naftowy w Teodozji. To największy terminal na Krymie pod względem przeładunku produktów naftowych, wykorzystywanych m.in. na potrzeby rosyjskiej armii. Baza ta została już zaatakowana przez ukraińskie drony w marcu.