"Ukraińskim żołnierzom udało się namierzyć i zniszczyć rzadki sprzęt przeciwnika w lasach na kierunku łymańskim" – ogłosiło zgrupowanie.
Czego Rosjanie nie wzięli pod uwagę?
Rosjanie zamontowali wyrzutnię na ciężarówce Ural. "Najeźdźcy nie wzięli jednak pod uwagę jednego: że nie da się jej ukryć przed pilotami batalionu systemów bezzałogowych i ich dużymi nocnymi dronami" – podkreślono w komunikacie.
Eksplozja wyrzutni Smiercz-2
Do wpisu dołączono nagranie wideo, na którym widać moment trafienia w wyrzutnię zrzuconego z drona pocisku oraz eksplozję. Zgrupowanie Chortycia wyjaśniło, że systemy Smiercz, przeznaczone do niszczenia torped i okrętów podwodnych, zostały wprowadzone jako uzbrojenie w latach 60. XX wieku.
Bomby, które stosowane są w tej wyrzutni, ważą ponad 113 kilogramów i poruszają się z szybkością 300 metrów na sekundę. Ich maksymalny zasięg wynosi ponad 5 kilometrów – poinformowano w nagraniu.