- Musk zniknął z komunikacji sztabu Trumpa
- "Zrobiłem wystarczająco dużo"
- Sondaże i przegrane wybory
- Dlaczego zdecydował się wycofać?
- Reakcja Donalda Trumpa
Musk zniknął z komunikacji sztabu Trumpa
W ciągu kilku ostatnich tygodni Musk coraz rzadziej pojawiał się na politycznej arenie: jego nazwisko zniknęło z oficjalnych biuletynów, kanałów social media i materiałów fundraisingowych. Obserwatorzy Washington Post i Politico zwracają uwagę, że ten nagły odwrót to efekt zarówno rozczarowania wynikami finansowanych przez niego kampanii, jak i chęci ponownego skupienia się na kluczowych projektach biznesowych – Tesli, SpaceX czy Neuralink. W efekcie GOP straciło potężne wsparcie medialne i finansowe, co może wpłynąć na dynamikę nadchodzących wyborów.
"Zrobiłem wystarczająco dużo"
Podczas Qatar Economic Forum, które odbyło się w połowie maja, Musk przyznał:
Jeśli chodzi o wydatki polityczne, w przyszłości będę wydawał znacznie mniej – powiedział Musk na forum ekonomicznym w Katarze. – Myślę, że zrobiłem już dość.
To istotna deklaracja, gdy weźmiemy pod uwagę, że tylko w ubiegłym roku Musk przekazał prawie 300 mln USD na kampanie Republikanów.
Sondaże i przegrane wybory
Krytycy wskazują, że inwestycje Muska nie przyniosły oczekiwanych efektów. W kwietniu kandydat popierany przez miliardera w wyborach do Sądu Najwyższego stanu Wisconsin przegrał różnicą aż 10 punktów procentowych, mimo rekordowego budżetu kampanii (21 mln USD).
Dodatkowo sondaże Data for Progress sugerują, że większość Amerykanów nie chce przedłużenia roli Muska w rządowej agencji DOGE, którą tymczasowo kieruje.
Dlaczego zdecydował się wycofać?
Kilka czynników wpłynęło na decyzję Muska o ograniczeniu wydatków na politykę:
- Rozczarowanie efektami: Musk przyznał, że po serii porażek (m.in. w Wisconsin) nie widzi sensu dalszych olbrzymich wpłat.
- Kontrowersje wokół DOGE: Zarządzanie Departamentem Efektywności Rządu (DOGE) wywołało protesty i masowe niszczenia samochodów Tesla przez przeciwników politycznych, co z kolei przełożyło się na spadek wartości akcji producenta EV o ponad 70% w pierwszej połowie 2025 roku.
- Skupienie na biznesie: Miliarder chce ponownie skoncentrować się na kluczowych projektach: Tesli, SpaceX, Neuralink oraz rozwoju sztucznej inteligencji. Jednocześnie zastrzegł, że jeśli pojawią się „wystarczająco mocne” powody, nie wyklucza powrotu do finansowania kampanii.
Reakcja Donalda Trumpa
Odejście Muska wywołało reakcję w obozie Trumpa. Podczas marcowego posiedzenia w Białym Domu prezydent podziękował miliarderowi za wsparcie:
Elon, dziękuję ci– wiem, że przeszedłeś wiele. Jesteś patriotą i przyjacielem – powiedział Trump, odnosząc się do aktów wandalizmu wymierzonych w Tesle
Jednocześnie dodał z uśmiechem, że "trzymałby go tak długo, jak tylko mógłby", co pokazuje, jak wysoko ceni dotychczasowe zaangażowanie Muska.
Co dalej?
Wycofanie Muska to poważny cios dla sztabów Republikanów, choć część strategów GOP podkreśla rosnącą rolę drobnych darczyńców. Po stronieDemokratów decyzja miliardera spotkała się z ulgą – kampanie w kluczowych stanach już wykorzystują argument o zakończeniu elonizmu w amerykańskiej polityce.
Mimo ograniczenia zaangażowania politycznego Musk nie zniknie całkowicie z życia publicznego. W ostatnich dniach uczestniczył w forum inwestycyjnym w Arabii Saudyjskiej, a jego wpływy w sektorze technologicznym i mediach społecznościowych pozostają ogromne. Eksperci przewidują, że w razie "odpowiednich okoliczności" miliarder może wrócić na polityczną scenę.