Ukraińskie ochotniczki z karabinem. Najsłynniejsza głoduje w więzieniu Putina. ZDJĘCIA
1 Sawczenko powoli staje się przedmiotem targów między Rosją i Ukrainą. Nieprzypadkowo; w październikowych wyborach parlamentarnych Batkiwszczyna Julii Tymoszenko wysunęła ją z pierwszego miejsca swoich list wyborczych. Z kolei w środę Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy wezwało Rosję do natychmiastowego uwolnienia Sawczenko z aresztu. O to samo zaapelował w liście do Władimira Putina ukraiński prezydent Petro Poroszenko. Słynna nawigatorka właśnie trafiła do szpitala po niemal 50-dniowej głodówce, jaką prowadziła w moskiewskim areszcie.
Shutterstock
2 Historia Nadii to jedna z najciekawszych ludzkich historii związanych z wojną w Zagłębiu Donieckim. Jej siotra Wira Sawczenko, z którą spotkaliśmy się przed paroma miesiącami, opowiadała nam, że Nadija od małego marzyła o tym, by zostać pilotem. Dlatego zaciągnęła się do armii, była m.in. na misji w Iraku. Mimo przeszkód rzucanych jej pod nogi przez mężczyzn dowódców udało jej się skończyć szkołę wojskową i zostać pierwszą w historii Ukrainy kobietą pilotem wojskowym.
Shutterstock
3 Gdy w kwietniu 2014 roku zaczęły się niepokoje na wschodzie Ukrainy, Nadija – rozczarowana bezczynnością dowódców – wystąpiła z sił zbrojnych i jako zwykła ochotniczka przystąpiła do Ajdaru. Ajdar to jeden z trzech obok Azowa i Donbasu poważnych jednostek ochotniczych, biorących udział w walkach z separatystami. Zamiast śmigłowca mi-24 dostała zwykły karabin. W czerwcu została wzięta do niewoli przez ługański batalion Zaria. Traf chciał, że w tym samym czasie w ostrzale zginęło dwóch rosyjskich dziennikarzy.
PAP/EPA / ANASTASIA VLASOVA
4 Najpierw ługańscy separatyści chcieli ją wymienić na kogoś ze swoich ludzi, ale rozmowy w tej sprawie się przeciągały. Ostatecznie oddali ją Rosjanom, którzy oskarżyli ją o celowe skierowanie moździerzy w stronę ekipy telewizyjnej. Jej adwokaci dowodzą, że Igor Kornieluk i Anton Wołoszyn zginęli już po tym, jak Sawczenko trafiła do niewoli. Rosyjski służby wywiozły ją za granicę i umieściły… w motelu na przedmieściach Woroneża. Dopiero po tygodniu tego dziwacznego aresztu domowego trafiła za prawdziwe kratki w oczekiwaniu na sąd. Najpierw za zabójstwo, a teraz także za… nielegalne przekroczenie granicy. Obrony kobiety podjął się adwokat Mark Fiejgin, wcześniej broniący dziewczyn z Pussy Riot. Mający nosa do głośnych spraw.
PAP/EPA / ANASTASIA VLASOVA
5 Przed wojną ukraińska armia należała do najsilniej sfeminizowanych formacji wojskowych na świecie. Według opublikowanej tuż po obaleniu Wiktora Janukowycza „Białej księgi sił zbrojnych Ukrainy”, na koniec 2013 roku aż 27 proc. żołnierzy kontraktowych było płci pięknej. Wszystkie to ochotniczki. Pobór do wojska był stopniowo wygaszany, ale w jego trakcie nigdy kobiet do armii nie powoływano. Pań nie dotyczy też przymusowa mobilizacja. Obecnie trwa jej trzecia fala; plany mówią o 50 tys. żołnierzy.
PAP/EPA / ANASTASIA VLASOVA
6 Kobiety walczą zresztą również po drugiej stronie frontu. Do najbardziej znanych należała snajper Natalla Krasouska, ochotniczka z Białorusi. Walczyła w oddziale Arsienija Pawłowa „Motoroły”, tego samego, który toczył krwawe walki o kontrolę nad donieckim lotniskiem. Krasouska przyjechała na Zagłębie Donieckie autostopem. W filmikach publikowanych na YouTubie zapowiadała, że jej oddział nie zatrzyma się, dopóki nie dojdzie do Polski. Białoruskie KGB wszczęło przeciwko niej sprawę karną. Nie zdążyło. Krasouska zginęła pod koniec września 2014 roku.
PAP/EPA / SERGEY DOLZHENKO
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję