Warszawa
Reklama

Mocny start kampanii Ogórek i od razu atak na Komorowskiego

14 lutego 2015, 15:55
Prezydent Komorowski odwraca się plecami - stwierdziła Magdalena Ogórek, odnosząc się do ostatnich protestów górniczych i rolniczych. "Czy kryzysem godnym uwagi prezydenta będzie dopiero wybuch wojny powszechnej?" - rzuciła. Jak dodała również, gdyby była prezydentem Polski, potrafiłaby podnieść słuchawkę i zadzwonić do prezydenta Rosji Władimira Putina, w odpowiedzi na nazywanie Polski w rosyjskich mediach "wrogiem numer jeden Rosji"
Prezydent Komorowski odwraca się plecami - stwierdziła Magdalena Ogórek, odnosząc się do ostatnich protestów górniczych i rolniczych. "Czy kryzysem godnym uwagi prezydenta będzie dopiero wybuch wojny powszechnej?" - rzuciła. Jak dodała również, gdyby była prezydentem Polski, potrafiłaby podnieść słuchawkę i zadzwonić do prezydenta Rosji Władimira Putina, w odpowiedzi na nazywanie Polski w rosyjskich mediach "wrogiem numer jeden Rosji" / Agencja Gazeta / Fot Slawomir Kaminski Agencja Gazeta
Choć Magdalena Ogórek wciąż nie chce rozmawiać z dziennikarzami, start swojej kampanii prezydenckiej okrasiła mocnym przemówieniem. Na konwencji SLD w Ożarowie Mazowieckim zaatakowała urzędującego prezydenta i kontrkandydata - Bronisława Komorowskiego.

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

Powiązane

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama
Reklama
Zobacz
Reklama