Spięcie między prof. Magdaleną Środą a Magdaleną Ogórek, szef sztabu nazywa brutalnym atakiem.

- Nie przystoi jednej kobiecie, by tak brutalnie atakować drugą kobietę. Prof. Środa cały czas mówiła, ze kobiety powinny iść do polityki. A dziś mówi, ta pani jest ładna, więc nie może startować, a inna, brzydka, może. Nie zgadzam się z poglądami prof. Środy i jej uszczypliwymi komentarzami - dodaje w TOK FM.

Reklama

Podkreśla przy tym, że Ogórek to najlepsza i najbardziej lewicowa wśród kandydatów kojarzonych ze środowiskami lewicowymi. Bo - jak mówi - nie zna lewicowego programu ani Janusza Palikota, ani Wandy Nowickiej, ani Anny Grodzkiej.

Zdaniem Aleksandrzaka, wynik Magdaleny Ogórek 10 maja będzie lepszy niż sondaże, które dają jej 6-9 proc. poparcia.