Pracownia Homo Homini, badając preferencje wyborcze dla Polskiego Radia uwzględniła głosy niezdecydowanych obywateli. Z sondażu wynika, że PO wcale nie może mrozić szampanów, a różnica jest minimalna. PO zgarnie 33 proc. głosów, PiS 31, SLD 12, PSL 10, a Ruch Palikota 8 procent. t.

Reklama

"Przekonanie do siebie tych wyborów, nawet 1 bądź 2 procent tych niezdecydowanych, powoduje, że wynik wyborów może zmienić się diametralnie.Może zmienić się lider, może zmienić się też kolejność na trzecim, czwartym czy piątym miejscu czyli między SLD, Ruchem Palikota i PSL" - podkreśla w Polskim Radiu prezes Homo Homini, Marcin Duma.

A co, jeśli niezdecydowani nie pójdą do urn? Wtedy PO może liczyć na 32,1 proc. głosów, PiS 29,6 proc., SLD 10, PSL 8,5, a Palikot 6,9 procent głosów - wynika z badań instytutu. Frekwencja wyniosłaby 43 procent.

Ankieterzy Homo Homini, przygotowując sondaż, przepytali 1500 dorosłych Polaków.