"Partia wynajęła adwokata, który będzie pozywał niemieckie media, które cytują prezesa PiS niedokładnie, albo nieprawdziwie" - mówi rzecznik PiS, Adam Hofman dziennikarzowi "Polsatu" Tomaszowi Machale.
Niemiecka prasa szeroko komentuje słowa prezesa PiS o kanclerz Angeli Merkel.
Jarosław Kaczyński znów sięgnął w kampanii wyborczej po niemiecką kartę, a rolę "złego Niemca" odgrywa tym razem kanclerz Angela Merkel - pisze w środę dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung".
"FAZ" z kolei pisze, że Kaczyński poświęcił Merkel cały rozdział w swojej nowej książce. "Jego pierwsze zdanie jest zarówno tajemnicze jak i alarmujące" - pisze gazeta, cytując fragment, w którym szef PiS pisze, iż nie wierzy, że kanclerstwo Angeli Merkel było wynikiem czystego zbiegu okoliczności.