Lider PJN napisał do czterech partyjnych liderów list z pytaniem, jak po wyborach wyobrażają sobie politykę prorodzinną i działania na rzecz zwiększenia przyrostu naturalnego. "Zdaję sobie sprawę, że codzienne obowiązki i nadchodząca kampania wyborcza zajmują wiele czasu, tym niemniej waga podnoszonej przeze mnie sprawy jest taka, że pozwalam sobie zająć nią Pana czas w tak gorącym okresie i uprzejmie proszę o udzielenie mi konkretnej odpowiedzi" - apelował w liście Kowal. Pytał m.in. o to, jak Donald Tusk, Waldemar Pawlak, Grzegorz Napieralski i Jarosław Kaczyński zapatrują się na sprawę przekazywania rodzinom zasiłków na dzieci i, ewentualnie, jak wysokie mogłyby to być kwoty.

Reklama

O odpowiedziach na razie niewiele wiadomo. Jednak PJN ujawniło wewnętrzną instrukcję, jaką przy okazji listu Pawła Kowala przygotowało PiS. W dokumencie, poza streszczeniem sytuacji i wypowiedzi polityków PJN, są cztery sugestie dotyczące odpowiedzi w razie prośby o komentarz. Jest w nich mowa o bagatelizowaniu pytań stawianych przez partię Kowala, o ironizowaniu i powtarzaniu stwierdzeń o politycznej "kanapie", jaką - według PiS - jest ugrupowanie Elżbiety Jakubiak i Pawła Poncyljusza.

>>> TU znajdziesz całą instrukcję dla działaczy PiS w związku z listem Pawła Kowala

Okazuje się, że wewnętrzna instrukcja dla działaczy PiS trafiła do partii Pawła Kowala przypadkiem. "Jest to prasówka wysłana do członków PiS w dniu 18.07, która przypadkowo trafiła na skrzynkę jednego z naszych pracowników" - usłyszeliśmy w biurze prasowym PJN.

Trwa ładowanie wpisu