Każdy lotnik przyzna, że najtrudniejszy w lataniu jest manewr lądowania. Prawdziwymi mistrzami w tej kategorii są nietoperze, ponieważ lądują do góry nogami. Nietoperz, zupełnie inaczej niż ptaki, podlatuje do lądowania z dołu do góry, musi więc pokonać siłę grawitacji, zamiast ją zamortyzować. W tym celu wykonuje w powietrzu salto i obrót jednocześnie, po czym lekko opada na żerdź lub półkę skalną, gdzie zawisa na swoich delikatnych łapkach.

Reklama

Zobacz jak lądują nietoperze

Lądowanie nietoperzy zwróciło uwagę Daniela Riskina z Uniwersytetu Browna (Providence w stanie Massachusetts), zajmującego się biomechaniką tych zwierząt. Uczony chciał ustalić, dlaczego niektóre gatunki używają do lądowania wszystkich czterech kończyn, a pozostałe tylko dwóch. Badając wybrane gatunki doszedł do wniosku, że te nietoperze, które sypiają na drzewach, lądują ze znacznie większym impetem. Stąd potrzebują aż czterech kończyn, aby zamortyzować lądowanie. Większy impet lądowania bierze się stąd, że w przeciwieństwie do swoich jaskiniowych kuzynów nie muszą tak bardzo uważać na ostre krawędzie twardej ściany skalnej. Drzewo jest znacznie miększym materiałem.