Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Przeszukiwali okolicę razem z rodziną, sąsiadami, strażnikiem granicznym i psem tropiącym. Wieczorem do poszukiwań włączono policjantów z Narola - podejrzewano, że dziewczyna może tam się znajdować. Późnym wieczorem patrol policyjny zauważył poszukiwaną. Szła z chłopcem. Na widok radiowozu dziewczyna uciekła w pobliskie zarośla. Trwające do późnej nocy poszukiwania nie przyniosły skutku.
>>>Prostytucją dorabiają do kieszonkowego
Dzisiaj rano 15-latka sama wróciła do domu. Dziewczyna nie chciała tłumaczyć swojej nieobecności. Powiedziała tylko, że pojechała odwiedzić koleżankę poznaną na portalu Nasza-klasa. "W takich przypadkach natychmiast rozpoczynamy poszukiwania. Angażujemy funkcjonariuszy, odrywając ich od innych zadań. Pomagają nam inne służby. Uczestniczą mieszkańcy. Potem okazuje się, że poszukiwany beztrosko pojechał sobie z domu i nawet nie chce z nami rozmawiać" - mówi mł. asp. Krzysztof Farion z lubaczowskiej komendy policji.
>>>Trwają poszukiwania 15-letniej Magdy
Ucieczką 15-latki zajmie się sąd rodzinny i nieletnich.
