Chłopiec z grupą rówieśników bawił się na budowie drogi w Rudzie Śląskiej, w miejscu gdzie powstaje kolejny odcinek Drogowej Trasy Średnicowej. Nie wiadomo, jak dzieci weszły na teren budowy.
W trakcie zabawy w chowanego nagle na siedmiolatka runęła metalowa rura o długości siedmiu metrów i średnicy pół metra. Chłopiec jest w szpitalu. Jak twierdzą lekarze, jego życiu nie grozi niebezpieczeństwo.