W Egipcie młodzi małżonkowie spędzili naprawdę gorące chwile. Opaleni i uśmiechnięci wrócili do kraju. Na lotnisku czekał ich jednak zimny prysznic. Parę powitali policjanci i od razu zakuli w kajdanki.
Pomysłowe małżeństwo nie spodziewało się, że ich "genialny" plan zostanie odkryty. Zwłaszcza że mężczyźnie udawało się oszukiwać swojego pracodawcę przynajmniej przez pół roku! 33-latek sprzedawał wycieczki zagraniczne, ale zamiast konta firmy, podawał konto bankowe żony! Turyści co prawda wyjeżdżali, bo mężczyzna przekazywał pieniądze do kasy biura, ale już bez... prowizji. Ta trafiała do kieszeni małżonków.
Teraz grozi im 8 lat więzienia. W oddzielnych celach.