Ekspedientka nawet się nie zająknęła, gdy 13-latek poprosił ją o butelkę wódki. Bez zastanowienia sprzedała mu alkohol. Chłopiec zapakował butelkę i z dwoma kolegami w wieku 12-13 lat poszedł pić. Jeden z nich bardzo poważnie się zatruł i wylądował w szpitalu.

Wtedy do sklepu wkroczyła policja. Zatrzymanej ekspedientce grozi grzywna, a sklep może stracić koncesję na alkohol.