Statek "Honeydew II", na pokładzie którego pływał Polak, zatonął w czwartek nad ranem na Kanale św. Jerzego, który łączy Morze Irlandzkie z Morzem Celtyckim, w pobliżu miasta Waterford w Irlandii. Dwóch Litwinów z załogi "Honeydew II" odnaleziono w czwartek w nocy. W szalupie spędzili ponad 15 godzin. Wystrzeloną przez nich racę dostrzegła załoga śmigłowca ratunkowego. W pobliżu znaleziono też inną pustą szalupę.

Drugi trawler - "Pere Charles" - w środę wieczorem nadał sygnał SOS, po czym zniknął pod falami w odległości około czterech kilometrów od portu Rosslare, na południowym wybrzeżu Irlandii. Potem morze wyrzuciło na brzeg wrak trawlera.

W akcji ratunkowej biorą udział dwa śmigłowce, jednostka patrolująca wybrzeże i kutry rybackie. Pomagają też płetwonurkowie z brytyjskiej marynarki wojennej.