Dane resort otrzymał z Okręgowej Izby Lekarskiej. To stamtąd medycy dostają zaświadczenia, potwierdzające uprawnienia do wykonywania zawodu. Właśnie na podstawie ich liczby wiadomo, że około pięciu tysięcy lekarzy wyjechało szukać szczęścia na Zachodzie. O podobne zaświadczenia, tyle że ze swojej izby, wystąpiły pielęgniarki i położne. Według "Gazety Prawnej" w sumie takich dokumentów wydano już niemal sześć tysięcy.
Jednak według dziennikarzy są to dane zaniżone. Potwierdzają to również samorządy obu grup zawodowych. Także sami pacjenci coraz bardziej odczuwają brak anestezjologów, internistów, chirurgów oraz ratowników. Dlatego też Ministerstwo Zdrowia pracuje nad nowymi zasadami zatrudniania i wynagradzania w zawodach medycznych. Żeby nasi specjaliści mogli pracować w lepszych warunkach i nie musieli wyjeżdżać za chlebem na Zachód.