Zdaniem hiszpańskiego wymiaru sprawiedliwości, krew na rękach mają Polki ze Złotowy w Wielkopolsce. Siostry - w wieku 23 i 30 lat - miały zabić mężczyznę na wyspie Lanzarote i uciec do Polski. Żadna z nich nie przyznaje się jednak do winy.

Myślały, że w Polsce unikną kary. Ale z Hiszpanii przyszedł za nimi Europejski Nakaz Aresztowania i szybko wpadły w ręce polskiej policji.

Kobietom grozi 15 lat za kratami. Odsiedziałyby je w hiszpańskim więzieniu.