Projekt został w sierpniu zeszłego roku przyjęty przez rząd, obecnie jest na etapie prac sejmowych.
Zdaniem sygnatariuszy listu do marszałka Sejmu ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii z 2000 roku jest nieskuteczna w walce z narkotykami, a jej założenia nie sprawdzają się w praktyce. Zastrzeżenia dotyczą przede wszystkim treści art.62.1, który nakłada na osoby posiadające środki odurzające lub substancje psychotropowe karę pozbawienia wolności do trzech lat.
"To nie skutkuje obniżeniem się liczby dilerów czy liczby osób używających narkotyków" - powiedział dziennikarz Grzegorz Miecugow podczas środowej konferencji dotyczącej zmian w ustawie.
Sygnatariusze listu apelują, by wobec młodych ludzi po raz pierwszy zatrzymanym z niewielką ilością narkotyku, ze względu na niski stopień społecznej szkodliwości czynu, w niektórych przypadkach można było umorzyć postępowanie karne.
"Oczywiście, przy obecnych przepisach policja złapie dziewięciu przypadkowych dzieciaków, dziesiąty może będzie dilerem. Ale dlaczego tych dziewięciu ma za to płacić? " - powiedział kompozytor Tadeusz Szwed, który jest jednym z sygnatariuszy listu do marszałka.
"W pełni zgadzam się z tym apelem. Już w roku 2000, kiedy wprowadzono całkowity zakaz posiadania miękkich narkotyków, protestowałem przeciwko temu. W Polsce często podejmuje się decyzje ważne dla obywateli pod wpływem mitów, wrażeń, przesądów, a nie wiedzy. Uważam, że to, że w ostatnich latach w Polsce tak rozwinął się rynek dopalaczy, jest konsekwencją penalizacji posiadania na własny użytek małej ilości miękkich narkotyków" - powiedział poseł Ryszard Kalisz (SLD).
Dodał, że w Sejmie nie ma zgody co do nowelizacji ustawy, "dlatego prawdą jest, że prace nad nią postępują wolno". "Komisja ds. Kodyfikacji, która miała wyrazić opinię w tej sprawie, pracowała nad nią cztery miesiące. Mam wrażenie, że nie ma zgody wewnątrz samej PO, a na pewno w całości przeciwne jej jest Prawo i Sprawiedliwość" - mówił Kalisz.
Przewodniczący sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka zapowiedział, że gotowa ustawa trafi do prezydenta w maju tego roku. "30, 31 marca albo 1 kwietnia odbędzie się drugie czytanie ustawy. Należy jeszcze doprecyzować, co oznacza stwierdzenie +nieznacznej ilości+ miękkich narkotyków, jak mówi tekst artykułu" - powiedział.
Pod apelem do marszałka Sejmu o przyspieszenie prac nad nowelizacją ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii podpisało się 72 artystów i przedstawicieli mediów, m.in.: Wojciech Waglewski, Janusz Gajos, Wojciech Młynarski, Tomasz Szwed, Maria Seweryn, Maciej Maleńczuk, Kazimiera Szczuka i Jarosław Gugała.
Według nowelizacji zaproponowanej przez resort sprawiedliwości w pewnych okolicznościach prokurator, jeszcze przed wydaniem postanowienia o wszczęciu śledztwa, będzie mógł odstąpić od ścigania za posiadanie środków odurzających lub substancji psychotropowych. Chodzi o przypadek, gdy dana osoba ma nieznaczne ilości narkotyków na własny użytek i nie jest dilerem.
W proponowanych przepisach podniesiono jednocześnie maksymalny wymiar kary za wprowadzenie do obrotu znacznej ilości środków odurzających z 10 do 12 lat więzienia. Natomiast za posiadanie znacznej ilości środków odurzających miałoby grozić do 10 lat więzienia, gdy obecnie grozi za to do ośmiu lat.
Komentarze (53)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeCzy po marihuanie dopada mnie głód aby zapalić jeszcze? NIE!!! Chce to zapalę, nie chcę i nie muszę;) Palę od 3 lat jakie skutki? hmm pewnie takie, że zrozumiałem jaki jest ten świat popier****** ;/ Nie widzę negatywów, co do naszych legalnych narkotyków, Alkohol tylko okolicznościowo ;) papierosy? mam 19 lat i raz w życiu miałem papierosa w ustach...nie palę tego ***** bo śmierdzi!!
Jestem jak najbardziej za LEGALIZACJĄ w Polsce! Z rozsądkiem!! 30g na własny użytek i 3 krzaczki roślinki kochanek;)
Pozdrawiam społeczniaków! Bless Ya!
realizować degenerując młodzież." to czemu alkohol i papierosy są dozwolone ? poczytaj więcej, zapal, poszerz horyzonty myślowe.. nie zaszkodzi
realizować degenerując młodzież.
http://www.facebook.com/note.php?note_id=169299613119108
Mimo że nie znam Teona osobiście i nawet nie byłem na marszu, to chciałbym żyć w kraju, w którym nie więzi się ludzi za to że myślą inaczej niż średnia krajowa.
Osobiście nie znam przypadku, aby ktoś kto wziął dużo marihuany (spalił) był agresywny, jak po alkoholu.
Uważam, że jest to używka nieporównywalnie mniej szkodliwa niż alkohol. Tylko tak jak we wcześniejszym poście napisałem, produkcja alkoholu nie wadzi innym przemysłom, a zioła tak. Dlatego większość osób wypowiadających się negatywnie o tej akcji ma takie zdanie a nie inne.
Idę o zakład że każdy z tych co są przeciwni, ma co najwyżej wykształcenie średnie. Książek się nie chciało czytać to teraz bierze się na wiarę co tylko na tacy podadzą.
Wytłumaczcie mi dlaczego potrzebujecie zakazu robienia czegoś co i tak według Was byście nie zrobili? Powiecie, że dzieci wezmą. Jakie wychowanie takie później dzieci zachowanie. DO KSIĄŻEK TROLE INTERNETOWE!
Z konopi robi się bardzo mocne materiały, liny,
PAPIER który uwaga! jest dużo lepszy gatunkowo niż papier z drzew, a jak wiadomo konopie rosną 3 miesiące a nie kilkanaście-kilkadziesiąt lat, co czyni ją nieporównywalnie tańszym surowcem niż drzewo...
Także oprócz mafii, przeciw legalizacji stoi przemysł włókienniczy i drzewny.
Dodać do tego można jeszcze firmy farmaceutyczne, bo jak wiadomo marihuana jest lekarstwem na wiele schorzeń (jakich odsyłam do wujka google, materiałów dotyczących zastosowań marihuany w medycynie jest bardzo dużo na sieci, kilka przykładów: stwardnienie rozsiane, spowalnia rozwój komórek rakowych, leczy brak apetytu, poprawia nastrój (w odpowiednich dawkach oczywiście, jak wszystko zresztą :-))
Niestety, tym krajem rządzą ludzie albo GŁUPI, którzy nie kierują się wiedzą, albo WYRACHOWANI, tacy co lubią wziąć w łapę od wielkich koncernów, mafii, a ludziom prostym wciskają ciemnotę, że to dla ich dobra bo marihuana to NARKOTYK a jak wiadomo NARKOTYKI są złe, a jak wiadomo w demokracji rządzi większość...
Nie wiem co jest gorsze - czy głupi ludzie u władzy czy wyrachowani...
i jeszcze takie małe info żeby rozwiać już wszelkie złudzenia i wątpliwości:
Jest prawie niemożliwym aby przedawkować marihuanę. Aby kogoś zabić potrzebne jest 800 jointów. Ta osoba nie umrze jednak z powodu THC, ale ze względu na zatrucie tlenkiem węgla.
.
Juz nawet nie bede porownywala marihuany z alkoholem, ale powiedzcie mi czy od marysi ktos umarl?
a ile osob nie zyje od dopalaczy?
FREE HEMP !
FOR ALL !
BRAWO!
- obniża zbyt wysokie ciśnienie w gałce ocznej
- powoduje ulgę w bólach artretycznych, reumatycznych
- wstrzymuje posuwanie się naprzód glaukomi
- pomaga na migreny i bóle głowy
- bywa pomocna w psychoterapii
- łagodzi odchodzenie od alkoholu i twardych narkotyków
- udrażnia drogi oddechowe astmatykom (rozszerza pęcherzyki płucne)
- pomaga na chroniczne bóle
- łagodzi nudności i bóle spowodowane rakiem
- jest pomocna w pokonywaniu bezsenności
- łagodzi odruchy wymiotne u osób leczonych chemioterapią
- łagodzi bóle u chorych na stwardnienie rozsiane
- blokuje ataki epileptyczne.
Konopie są używane również do walki z:
- jaskrą
- chorobą Parkinsona
- chorobą Alzheimera
- chorobą SM (Stwardnienie Rozsiane)
- alkoholizmem.
Pomaga ludziom chorym na AIDS:
- eliminuje stres i depresje
- eliminuje nudności
- redukuje ból
- pobudza apetyt.
W takim razie ja pytam, dlaczego jest nielegalna ?
Luty 1998r Brytyjski magazyn "New scientists" publikuje fragment tajnego raportu WHO na temat szkodliwości marihuany. Wybucha skandal; WHO jest zmuszone ujawnić całość raportu. Jak się okazało, trwające 15 lat szczegółowe badania wykazały, że marihuana jest mniej szkodliwa od alkoholu i nikotyny, oraz że "Nawet długotrwałe palenie kanabisu w dużych ilościach, nie wywołuje poważnych lub silnie upośledzających zaburzeń funkcji poznawczych."
.