"Otwarta Rzeczpospolita" wysyła w poniedziałek swoje zawiadomienie do Prokuratury Okręgowej w Łodzi oraz do wiadomości prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta. W redakcji "Angory" poinformowano PAP, że poniedziałek jest dla większości jej pracowników dniem wolnym, nie ma także redaktora naczelnego, w związku z czym nie będzie komentarza w tej sprawie.

Reklama

Na spornej okładce zamieszczono fotomontaż przedstawiający dwóch Żydów stojących przed Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie. W "dymku" nad głową jednego z nich widnieje zdanie: "Synu, to wszystko kiedyś będzie twoje", a w dużym tytule u góry strony pytanie: "Co jeszcze mamy oddać Żydom?". O sprawie pisała w ubiegłym tygodniu gazeta.pl. Według portalu redaktor naczelny "Angory" tłumaczył, że okładka przedstawiała "rysunek satyryczny", który "rządzi się swoimi prawami".

Mec. Stefan Cieśla z zarządu Stowarzyszenia "Otwarta Rzeczpospolita" powiedział w poniedziałek PAP, że prokuraturę zawiadomiono o "prawdopodobieństwie popełnienia przestępstwa z art. 256 Kodeksu karnego przez redakcję pisma 'Tygodnik Angora', a w szczególności przez redaktora naczelnego tego tygodnika pana Pawła Woldana, który kieruje pracami redakcyjnymi".

Artykuł 256 Kk. stanowi, że "kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2".

Reklama

W zawiadomieniu zarzucono, że okładka "Angory" z 10 kwietnia "zbliżona jest do antysemickich karykatur publikowanych w latach 30. przez nazistów". "Posługuje się analogicznymi stereotypami, ma budzić podobne odczucia i, co więcej, sądząc z wpisów internetowych na niektórych forach, budzi wśród Polaków niestety tego rodzaju skojarzenia" - dodał Cieśla.

Jak poinformował w poniedziałek PAP rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej Krzysztof Kopania, do godzin popołudniowych zawiadomienie w tej sprawie nie dotarło do prokuratury.



Reklama

"Oczywiście kiedy zawiadomienie wpłynie, zapoznamy się z nim i ocenimy, czy są podstawy do wszczęcia postępowania. Zrobimy to - zgodnie z przepisami - najpóźniej w ciągu miesiąca" - powiedział Kopania.

"Otwarta Rzeczpospolita", Stowarzyszenie przeciw Antysemityzmowi i Ksenofobii powstało w 1999 r. Informuje ono na swej stronie internetowej, iż jego celem jest "krzewienie postawy otwartości i szacunku dla osób i grup o odmiennej identyfikacji etnicznej, narodowej, religijnej, kulturowej lub społecznej oraz przeciwdziałanie wszelkim formom rasizmu, antysemityzmu, ksenofobii i innym postawom godzącym w godność człowieka".