Dzięki wyjątkowo sprawnej organizacji budowy i zastosowaniu nowych technologii drugi zbiornik stanął wcześniej niż zakładano. Umożliwi to szybsze rozpoczęcie kolejnych etapów realizacji tej ważnej inwestycji - podkreśliło Polskie LNG.
Wykonawcy sprzyjała też aura. Ostatnie dni okazały się jednak wietrzne w strefie brzegowej, co może zwiastować pogorszenie się warunków atmosferycznych, co jest bardzo ważne dla bezpieczeństwa osób wykonujących prace na wysokościach. Prace nabrały więc tempa, aby można było bezpiecznie zdjąć szalunki, oświetlenie i pozostałe konstrukcje ze szczytu zbiornika.
"Z uwagi na bezpieczeństwo ludzi wykonujących prace na wysokościach, zdecydowaliśmy się zakończyć pracę jak najszybciej" - zaznaczył prezes Zarządu Polskie LNG S.A. Zbigniew Rapciak. Jak dodał, prace przy betonowaniu zbiorników zakończono przed planowanym terminem.
W pierwszym kwartale przyszłego roku oba betonowe walce przykryją betonowe kopuły. Następnie rozpocznie się budowa estakady łączącej zbiorniki z częścią morską terminalu. W przyszłym roku do pracy na budowie przystąpią spawacze, którzy zajmą się łączeniem stali kriogenicznej pod zbiorniki właściwe, w których będzie utrzymywany gaz w stanie skroplonym.
Terminal LNG w Świnoujściu, którego częścią będą dwa zbiorniki o pojemności 160 m sześc. każdy, ma ruszyć 30 czerwca 2014 r. i pozwalać na sprowadzanie do 5 mld m sześc. gazu ziemnego rocznie, z możliwością powiększenia tej zdolności do 7,5 mld m sześc. rocznie. Gazoport - którego częścią będzie terminal - będzie w stanie obsłużyć statki o pojemności od 50 tys. do 216 tys. m sześc. gazu.