MON chce do października rozstrzygnąć przetarg na czarter czterech samolotów dla najważniejszych osób w państwie. Wiceminister obrony Waldemar Skrzypczak powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że przetarg jest konieczny, gdyż kończy się obecna umowa czarterowa z PLL LOT, podpisana po katastrofie smoleńskiej. Trwają uzgodnienia z kancelariami prezydenta, premiera, Sejmu i Senatu. W piątek ma się odbyć konferencja, na której zapadną decyzje co do warunków technicznych, jakim mają odpowiadać samoloty.
Wiceminister Skrzypczak powiedział, że jeśli oferenci zaproponują gotowe samoloty, przystosowane do przewozu ważnych osobistości, to październikowy termin zostanie dotrzymany.
Waldemar Skrzypczak dodał, że umowa czarterowa określi też zasady użytkowania samolotów. Jej zasadniczym warunkiem będzie klauzula gotowości i dyspozycyjności samolotów. Wiceminister przyznał, że za gotowość się płaci, ale strona rządowa jest na to przygotowana.
Skrzypczak wyraził przekonanie, że uda się dotrzymać terminów i zakończyć przetarg w październiku. Jego zdaniem wszystkim zależy, aby tak się stało.
Komentarze (35)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeTe "amerykanckie" też za bardzo nie chcą latać. Kupiliśmy przecież kilka sztuk za dość duże pieniądze zebranych od podatników i co?. Jakaś śrubka się poluzowała, więc stoją u producenta. (Złom użytkowy).
BUNT MARSJAN WISIALBY W POWIETRZU GDYBY TA NASZA solidarnosciowa ZBIERANINA TEPAKOW TAM POLECIALA O ILE OCZYWISCIE NA MARSIE JEST ZYCIE TAK JAK JESZCZE PRZEZ JAKIS CZAS ZYCIE BEDZIE W POLSCE...
od Rosji. I to nie tylko dlatego, że lepiej kupić oryginał niż kopię.
Nie można zakupić karabinów, a kule kupować u wroga.
Trzy najgorsze tragedie lotnicze w powojennej Polsce,
zdarzyły się samolotom produkcji rosyjskiej.
Dwie to podobno, jak zwykle w Rosji, wina " ekipaża", tylko w jednej
udowodniono fuszerkę Rosjan, bo piloci zdążyli poinformować ziemię
o awarii.
MYLISZ SIE ```
`TO GÓRU ZTORUNIA ZABIERAJĄCZE SOBO BISK.::FLACHE:::
Zachcialo sie byc mocarstwem .
MON odkupil od LOT-u zdezelowane Tu 154M .
Zamontowano przechodzone urzedzenia TAWS i GPWS ,ktore nie zostaly
precyzyjnie skalibrowane .
Przypomne zwolennikom teori sPiSkowej , ze Aeroflot latal do 2008 roku
samolotami Tu 154M na Zachod . IATA , Eurocontrol i NTSB nie zgodzily sie , aby
te samoloty nawet z zamontowanymi urzadzeniami TAWS i GPWS , mogly
ladowac na lotniskach UE i USA .
Nawet gdyby , te urzadzenia byly nowe , to i tak z powodow , czysto technicznych , kalibracja bylaby , wiecej byla , tylko na oko .
Dlaczego LOT pozbyl sie tutek ?
Chyba nie trzeba wielkiego intelektu do tego , aby dac sobie odpowiedz .
Zycze spokojnej nocy .
NASZ UKOCHANY GÓRU >>>RYDZYK<<<<
wspaniałej radzieckiej techniki?
Czyżby zaświtało im w makówkach, że ten wspaniały samolocik
gościł także na " remontiku" u towarzysza Putina?
Ciekawe czy tak często latali by do Gdańska.