O to zapytaliśmy przedstawicieli firm pośredniczących w znalezieniu im pracy - od Hiszpanii przez Niemcy i Wielką Brytanię aż po Arabię Saudyjską.

Reklama

Okazuje się, że kwota bazowa, od której w UE zaczynają się rozmowy tylko nieznacznie różni się między poszczególnymi krajami. I tak np. w Belgii wynosi ona 1,6 tys. euro (7 tys. zł), a w Niemczech – 2 tys. euro miesięcznie (8,8 tys. zł); wszystkie kwoty netto.

Nierzadko pensja dochodzi jednak nawet do 2,5 tys. euro netto miesięcznie (11 tys. zł). A bywa i tak, że sięga nawet 3,5 tys. euro netto (15,3 tys. zł), o ile w grę wchodzi bardzo dobra znajomość języka – zastrzega w rozmowie z Dziennik.pl Sylwia Szczygielska specjalista ds. rekrutacji w firmie Mediren.

Reklama

Pielęgniarek ubywa w Polsce z wielu powodów. Najczęściej przyczyną jest niski prestiż i niska pensja, bo osoba, która dopiero zaczyna zarabia około 2 tys. zł brutto. Efekt? Polska ma jeden z najniższych wskaźników liczby pielęgniarek w UE - jest ich pięć na 1 tys. mieszkańców (raport OECD).

Reklama

A jak wyglądają zarobki pielęgniarek w innych krajach? We Francji to odpowiednio 1,7-2,2 tys. euro netto (7,5-9,6 tys. zł), a Hiszpanii 1,2-1,8 tys. euro brutto (5,2-9,6 tys. zł) – dodaje przedstawiciel firmy Meriden. Dyrektor HR firmy pośrednictwa pracy, chce pozostać anonimowy, uzupełnia: W Szwajcarii pielęgniarka może liczyć na początek na 70 tys. CHF rocznie (280 tys. zł), a w Wielkiej Brytanii – 24,3-31,5 tys. GBP rocznie (140-180 tys. zł), w zależności od doświadczenia zawodowego.

Do tego dochodzi – jak czytam już w ogłoszeniach – m.in. roczny bonus w wysokości 1075 GBP (6,1 tys. zł), a po przepracowaniu 2 lat kolejny bonus, czyli 3 tys. GBP (17,2 tys. zł). Nadgodziny są dodatkowo płatne – 100 proc. Praca na noce to z kolei 35 proc. dniówki, a praca w niedziele - 75 proc. dniówki. Ale w grę wchodzi także pełny pakiet socjalno-emerytalny oraz możliwość zamieszkania w przyszpitalnych apartamentach na preferencyjnych warunkach i wsparcie w nostryfikacji dyplomu.

To jednak mało, jeśli kwoty te zestawi się z zarobkami pielęgniarek w Arabii Saudyjskiej. Pensja netto sięga tam około 13 tys. zł netto, choć może to być nawet 15,6 tys. zł (plus 150 proc. dopłaty za nadgodziny i bonus w wysokości połowy podstawowej miesięcznej pensji za każdy przepracowany rok). Ale przysługują im też 54 dni płatnego urlopu i 30 dni chorobowego. Z góry opłacone są: mieszkanie i ubezpieczenia, a także transport do i z pracy.

Specjalistyczne wykształcenie medyczne (co najmniej pielęgniarska szkoła średnia) i aktualna licencja to jedno. Ale wymagane są z reguły także co najmniej 2 lata praktyki w zawodzie i znajomość języka – najczęściej angielskiego – na poziomie średnio zaawansowanym.

W Polsce pracuje ok. 270 tys. pielęgniarek i położnych poniżej wieku emerytalnego. Według prognozy Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych ich liczba w ciągu najbliższych 15 lat zmniejszy się jeszcze o 40 tys. Średnia wieku pielęgniarek to teraz 48 lat.