W sobotę na oficjalnym koncie Konferencji Episkopatu Polski na Twitterze pojawił się film, w którym biskup płocki Piotr Libera poinformował, że od 1 lipca zamierza spędzić pół roku na modlitwie w klasztorze kamedułów.
Jak wyjaśnił, decyzja zapadła po spotkaniu z papieżem Franciszkiem, do którego doszło 21 stycznia w Watykanie. - Udaję się na sześć miesięcy do kamedułów (...). Będę przebywał w eremie - tak to się fachowo nazywa - czyli pustelni ojców kamedułów - poinformował. Wyjaśnił, że ta sprawa dojrzewała w nim "od wielu lat".
- Ja to traktuję jako okres tzw. sabatyczny. Każdy ksiądz, każda siostra zakonna ma prawo, by po iluś latach pracy w Kościele zrobić sobie taka przerwę. Jest to nazywane rokiem sabatycznym" - wyjaśnił. Dodał, że jest to dla niego "dar i łaska, z której chce skorzystać".
Hierarcha dodał, że w tym czasie będzie się modlił się za Kościół w Polsce i za diecezję płocką. - Siłą rzeczy, ten pobyt u kamedułów nabiera wymiaru pokutnego - zaznaczył.