Szef MON poinformował w radiowej "Jedynce", że w poniedziałek w Łebie rusza czwarta edycja kampanii "Zostań Żołnierzem Rzeczypospolitej". - Zależy mi na tym, żeby żołnierze Wojska Polskiego służyli informacją na temat tego, co oznacza służba w Wojsku Polskim, żeby byli dostępni, żeby zmienić mentalność - mówił.
- Dotychczas było tak, że to chętni do wojska przychodzili do garnizonów wojskowych i tam pytali na czym polega służba wojskowa - powiedział. - Teraz wojsko szuka chętnych, to jest zmiana oparta o wzorce amerykańskie - w Stanach Zjednoczonych ten system świetnie działa - dodał.
Błaszczak wymienił, że akcja do tej pory toczyła się m.in. na rynkach miast czy w centrach handlowych.
- W każdą sobotę, począwszy od 13 lipca, będą otwarte poszczególne garnizony, poszczególne jednostki wojskowe, będzie można na jeden dzień zostać żołnierzem - powiedział. Dopytany, co oznacza "zostać żołnierzem na jeden dzień", odpowiedział: Przekonać się, co oznacza służba wojskowa, wziąć udział w zajęciach wojskowych. To jest też taka forma otwierania garnizonów wojskowych, zachęcania do tego, żeby przystąpić do Wojska Polskiego.
- Zapewniam, że Wojsko Polskie daje olbrzymie możliwości rozwoju, że jest to swoista też przygoda życiowa, że wynagrodzenie żołnierzy Wojska Polskiego jest godne po podwyżkach, które zostały wprowadzone, a przede wszystkim służenie innymi, a więc stanie na straży bezpieczeństwa naszej ojczyzny jest czymś godnym najwyższego szacunku - podkreślał szef resortu obrony.
Zaznaczył też, że "jego zadaniem jako ministra obrony narodowej jest doprowadzenie do tego, żeby Wojsko Polskie, które jest gwarantem naszego bezpieczeństwa, było liczniejsze i było wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt".