Na Facebooku i Instagramie pojawiały się fałszywe reklamy wykorzystujące wizerunek miliardera Rafała Brzoski oraz jego żony Omeny Mensah.
Fałszywe reklamy z wizerunkiem Rafała Brzoski. UODO wydało decyzję
Decyzją prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO) Mirosława Wróblewskiego, która wydana została w sierpniu 2024 roku spółka Meta Platforms Ireland Limited miała wstrzymać na terytorium Polski wyświetlanie ich przez trzy miesiące.
"Wizerunek Rafała Brzoski, zmodyfikowany za pomocą technologii deepfake, był wykorzystywany w reklamach zachęcających do skorzystania z platform inwestycyjnych. Reklamy z wizerunkiem Omeny Mensah zawierały zaś nieprawdziwe informacje o pobiciu jej przez męża, śmierci czy zatrzymaniu przez policję" - brzmiała treść komunikatu UODO.
Meta wniosła skargę, teraz ją wycofała
Okazało się, że Meta nie zgodziła się z treścią postanowień. Do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA) trafiła skarga z żądaniem stwierdzenia ich nieważności albo uchylenia. Teraz Meta zdecydowała się tę skargę wycofać. WSA w Warszawie umorzył postępowania.
W sierpniowych postanowieniach Prezes UODO zwrócił uwagę na problem rozpowszechniania tzw. fake newsów, które jak uważa "mogą przyjmować bardzo krzywdzący charakter i naruszać godność osobistą, a w przypadku Rafała Brzoski dodatkowo doprowadzić do podjęcia niekorzystnych inwestycji finansowych przez odbiorców prezentowanych treści". Takie bezprawne wykorzystanie wizerunku może według niego być niebezpieczne dla szerokiego grona zainteresowanych.
Prezes UODO podkreślił też, że fałszywe materiały specjalnie stawiają sobie za cel znane osoby i wykorzystują ich popularność, aby wzbudzać większe zainteresowanie i klikalność ze strony użytkowników, co godzi jednak w społeczny odbiór działalności osób publicznych i podważa ich reputację.