Europa nie jest gotowa samodzielnie się obronić – alarmuje prof. Katarzyna Pisarska, przewodnicząca Rady Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego i profesor SGH. Podczas konferencji parlamentarnej w Sejmie ostrzegła, że Unia Europejska musi przygotować się na nową rzeczywistość, w której Stany Zjednoczone mogą nie być już gwarantem jej bezpieczeństwa.
Nowe wyzwania dla Europy
Prof. Pisarska przypomniała, że przez dekady Europa cieszyła się pokojem i dobrobytem dzięki amerykańskiemu wsparciu. Jednak dziś sytuacja geopolityczna się zmienia. USA mogą już nie postrzegać Europy i NATO jako kluczowych elementów swojej polityki zagranicznej. Istnieje realne ryzyko, że przyszła administracja amerykańska nie będzie wspierać Europy w takim stopniu, jak dotychczas. Europa musi zacząć myśleć o własnych zdolnościach obronnych i nie polegać wyłącznie na USA.
Rosja to bezpośrednie zagrożenie dla demokracji i suwerenności
Ekspertka podkreśliła, że Rosja nie jest zwykłym wyzwaniem, ale bezpośrednim zagrożeniem dla fundamentów Europy, takich jak demokracja, suwerenność i pokój. Musimy jasno określić, jakie zagrożenia przed nami stoją. Rosja prowadzi postkolonialną wojnę, której nie potrafi wygrać, ale nie może sobie pozwolić na przegraną. Europa powinna działać zdecydowanie, zamiast czekać na rozwój sytuacji.
Konieczne pilne działania w sprawie Ukrainy
Prof. Pisarska zaznaczyła, że kluczowe jest wspieranie Ukrainy w jej walce przeciwko Rosji. Europa powinna przekazać Ukrainie wszystko, czego potrzebuje, aby mogła negocjować z pozycji siły. Zamrożone rosyjskie aktywa w wysokości 200 mld euro powinny zostać wykorzystane na wsparcie Ukrainy. Opóźnienia w pomocy mogą doprowadzić do osłabienia Ukrainy i wzrostu zagrożenia dla Europy.
Rola NATO
Ekspertka podkreśliła również, że Europa nie powinna porzucać NATO, lecz działać na rzecz jego wzmocnienia. NATO to nie tylko projekt amerykański, ale wspólna gwarancja bezpieczeństwa. Większość członków NATO to kraje europejskie, dlatego Europa powinna brać większą odpowiedzialność za swoje bezpieczeństwo. Silniejsza Europa nie osłabi NATO – wręcz przeciwnie, wzmocni je.