Policja wciąż szuka sprawców sylwestrowego napadu - pisze portal Moja Ostrołęka. Zniszczenia, jakich dokonali, oszacowano na 60 tysięcy złotych. A wszystko dla trzech butelek wódki.

Na filmie, który można ściągnąć tutaj, można zobaczyć, jak z samochodu, który wjechał przez szybę do sklepu, wysiada dwóch zakapturzonych mężczyzn. Jeden z nich biegnie w stronę stoiska z alkoholem. Z łupem w rękach ucieka, ale po jego ruchach można przypuszczać, że musiał już tej nocy cieszyć się z nadejścia Nowego Roku. Może zabawa nie była wystarczająco huczna...

Reklama