Gdzie chcielibyśmy mieszkać? Oto odpowiedzi ankietowanych przez instytut GfK Polonia na zlecenie "Rzeczpospolitej":
- Kraków 12 proc.
- na wsi, nie w mieście 9 proc.
- Wrocław 7 proc.
- Warszawa 6 proc.
- Gdańsk 6 proc.
- tu, gdzie mieszkam 6 proc.
- Poznań 4 proc.
- inne miasta 36 proc.
- nie wiem 14 proc.
W poszczególnych kategoriach rankingu, takich jak miasto najprężniej się rozwijające, czy zdolność do przyciągania inwestycji, króluje już Warszawa. Niestety, stolica wygrywa też wśród najbrudniejszych polskich miast.
"Warszawa działa niczym magnes: przyciąga rzesze młodych, ambitnych, ciężko pracujących ludzi. Jest dla nich atrakcyjna. Z drugiej jednak strony może przerażać" - tak komentuje wyniki tego sondażu doktor Ryszard Cichocki, socjolog z Uniwersytetu imienia Adama Mickiewicza w Poznaniu.
I wyjaśnia dlaczego Kraków cieszy się tak wielkim powodzeniem. "Szybki rozwój pociąga za sobą rozbicie tradycyjnych struktur rodzinno-towarzyskich. Dlatego właśnie wiele osób ucieka do mitu, jakim jest Kraków, miasto postrzegane jako spójne i zrównoważone" - przyznaje Cichocki.