- Badanie mam powtórzyć w czwartek. Jestem typowym bezobjawowcem. Postanowiłem się zbadać po informacji o Janku Libickim. I niestety wynik jest, jaki jest - powiedział w rozmowie z Onetem Bober.

- Czuję się źle. Boli mnie głowa, łamie mnie w kościach, mam gorączkę. Nikt z sanepidu do mnie nie dzwonił. Sam zgłosiłem się do szpitala – mówił z kolei senator Dunin.

Reklama

Dzisiaj otrzymałem wynik, okazało się, że jest pozytywny - stwierdził senator KO. Przekazał też, że obecnie przebywa w domu, choć ma gorączkę. Przyznał, że w sobotę brał udział w obchodach 76. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Przez cały czas nosił jednak maseczkę.

Marszałek Senatu Tomasz Grodzki (KO) poinformował, że prawdopodobnie w środę senatorowie będą mieli możliwość przebadania się na obecność koronawirusa. Zorganizujemy prawdopodobnie w środę, zgodnie z zaleceniami sanepidu, możliwość przebadania się na miejscu, w Warszawie, czy w Senacie, czy w technologii drive-thru, to będziemy w najbliższych godzinach decydować - powiedział Grodzki

W sobotę senator Koalicji Polskiej-PSL Jan Filip Libicki poinformował, że jest zakażony koronawirusem.

"Uwaga! Ważna wiadomość! Mam koronawirusa. Oczywiście podam tych których spotkałem w zeszłym tygodniu do Sanepidu. Gdybym o kimś zapomniał proszę, by sam zrobi test" - napisał wieczorem na Twitterze senator.