63-latek z "wypchaną" kopertą zjawił się w Komendzie Miejskiej Policji w Olsztynie. Przekazał informację, że w pobliżu swojego miejsca zamieszkania znalazł kopertę z pokaźną sumą pieniędzy. Po sprawdzeniu okazało się, że wewnątrz znajduje się dokładnie 33 tys. 240 zł. Dotarcie do roztargnionych właścicieli nie było trudne - na kopercie widniał bowiem adres, imię i nazwisko.
Na podstawie tych informacji, policjanci dotarli pod wskazany adres, gdzie zastali zdziwione wizytą mundurowych małżeństwo. Przypomnieli sobie, że dzień wcześniej wynosili do kosza na śmieci kilka nieużywanych rzeczy, wśród których - jak się okazało - znalazła się koperta z ich oszczędnościami.
63-latek przekazał całą sumę prawowitemu właścicielowi, za co otrzymał nagrodę w postaci wypłaty tzw. znaleźnego - informuje policja.