Posłanka PO Magdalena Filiks poinformowała o śmierci swojego syna na początku marca.

Nie stanę się tym, czym chcielibyście mnie uczynić na swoje podobieństwo. Nawet będąc emocjonalnym trupem, można mieć w sobie więcej miłości i odwagi, niż hieny, którym mało jest bólu mojego syna i biorą się za moje córki. Po prostu nie zwyciężycie z prawdą i miłością. Niczym — napisała na Twitterze Magdalena Filiks.

Reklama

Potrzebuje spokoju. Ale prokurator Ziobry postanowił odebrać nam i czas żałoby i wszystko co nam zostało po Mikołaju łącznie z dobrą pamięcią o nim i jego godnością. Wyrywa nas codziennie z tego spokoju.
Nic więcej nie było nam potrzebne niż spokój. Odebraliście nam to - dodała.