Wypadek miał miejsce w połowie września 2023 roku w miejscowości Sierosław na autostradzie A1, gdzie jadące z prędkością co najmniej 253 km/h BMW wbiło się w tył Kii, która stanęła w płomieniach.

Reklama

Tragiczny wypadek na A1

We wraku znaleziono ciała trzyosobowej rodziny. Kierowca BMW, 32-letni Sebastian M., nie odniósł żadnych obrażeń. Nie został zatrzymany przez śledczych i prędko wyjechał z Polski. Wystawiono za nim list gończy. Finalnie został zatrzymany w Dubaju, gdzie czeka na ekstradycję do Polski. Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim zarzuciła Sebastianowi M. spowodowanie śmiertelnego wypadku, za co grozi 8 lat więzienia.

Informację o wyjściu Sebastiana M. z aresztu tymczasowego w Dubaju potwierdziła polska prokuratura.

Sebastian M. wyszedł z aresztu

Został uchylony areszt tymczasowy w procedurze ekstradycyjnej - mówi cytowana przez portal TVN24 prokurator Anna Adamiak, rzecznik prasowa Prokuratora Generalnego.

Ma zakaz opuszczania terytorium wraz z odebraniem paszportu - przekazała, i dodała, że mężczyzna legitymuje się podwójnym obywatelstwem - polskim i niemieckim, ale odebrano mu tylko paszport niemiecki.

Nie jest człowiekiem wolnym, ale jest człowiekiem na wolności, z ograniczeniami co do poruszania poza terenem Zjednoczonych Emiratów Arabskich - tłumaczy prokurator.