Lekcje religii w szkołach
Trwa dyskusja na temat lekcji religii w szkole. Większość rządowa przychyla się do ograniczenia jej liczby. W grudniu 2023 roku ministra edukacji Barbara Nowacka przyznała, że godzinna lekcja religii w szkołach jest w zupełności wystarczająca. Jednocześnie dodała, że nie wyobraża sobie dokonywania zmian bez kontaktu z episkopatem.
Nowacka podkreśliła też, że będzie się starała, żeby ocena z religii nie była liczona do średniej na świadectwach. Uznała, że nie jest ona oceniająca wiedzę, "tylko oceniająca formację i wiarę".
Z kolei sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski (KEP) biskup Artur Miziński przypomniał, że nauczanie katechezy w szkołach i przedszkolach przedszkolnych jest zagwarantowane na mocy zapisów Konkordatu.
Kurator Nowak grzmi
12 marca głos w tej sprawie zabrała była małopolska kurator oświaty, a obecnie kandydatka Prawa i Sprawiedliwości (PiS) w wyborach samorządowych, Barbara Nowak.
"Walka lewactwa z lekcjami religii w polskich szkołach jest likwidacją praw Polaków do przekazywania swoim dzieciom dziedzictwa" – stwierdziła w mediach społecznościowych.
Nowak dodała, że "usuwanie religii jest forpocztą w usuwaniu historii Polski oraz literatury polskiej".
"Jest walką z polskością! Polskość jest przeszkodą dla eurokołchozu" – podsumowała była małopolska kurator.
Biskupi o lekcjach religii
Kwestia nauczania religii w szkołach będzie jednym z tematów, które podejmą polscy biskupi podczas 397. Zebrania Plenarnego KEP.
Bp Miziński poinformował, że hierarchowie podejmą kwestia związane z zapowiedziami rządu dotyczącymi obecności lekcji religii w szkołach.
Biskupi zapoznają się ze stanem aktualnym tych zagadnień. Będziemy starali się przygotować do tego, aby w momencie, kiedy strona rządowa zechce podjąć dialog na te tematy, być gotowi do tych rozmów– przekazał.