Przyglądając się najnowszym prognozom Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej trudno oprzeć się wrażeniu, że czeka nas powtórka z poprzedniego lata.
Synoptycy opublikowali długoterminową prognozę pogody na okres od maja do sierpnia. Okazuje się, że latem możemy spodziewać się ekstremalnych upałów.
Prognoza na maj. Miesiąc ciepły, typowy
Na mapce opublikowanej przez specjalistów z IMGW wynika, że w maju zarówno temperatura, jak i ilość opadów będzie dla niego typowa i będzie mieścić się w normie wieloletniej. Zgodnie z prognozami, możemy spodziewać się ciepłego, słonecznego miesiąca, z umiarkowanymi opadami deszczu.
Prognoza na czerwiec. Będzie gorąco
Miłośnicy upałów mogą zacierać ręce. Synoptycy prognozują bowiem, że czerwiec będzie cieplejszy od normy, a temperatury będą wyższe niż ich średnia z ostatnich 30 lat. Nie zabraknie jednak deszczy i burz. Suma opadów będzie typowa dla czerwca. Żadne z województw nie powinno zanotować niższej niż średnia.
Prognoza na lipiec. Upały utrzymane
Jeśli prognozy specjalistów z IMGW się sprawdzą, lipiec również będzie upalny. Cała Polska będzie rozgrzana - synoptycy przewidują, że temperatury wszędzie będą wyższe od normy wieloletniej. Na termometrach zatem często widzieć będziemy słupki podbite do poziomu 30 stopni Celsjusza. Pocieszająca jest jednak szansa na opady - możliwe, że ich suma zmieści się w średniej wieloletniej, zatem nie powinna nam grozić susza.
Prognoza na sierpień. Wysokie temperatury utrzymane
IMGW przewiduje, że temperatury w sierpniu przekroczą normę z lat 1991-2020. Jest spora szansa na uniknięcie suszy, bowiem podobnie jak w lipcu, tak i w sierpniu opady deszczu mają być utrzymać się na typowym dla tego miesiąca poziomie.
Spore ryzyko błędu
Jak podkreślają specjaliści z IMGW, prognozowanie pogody z tak dużym wyprzedzeniem jest obarczone sporym ryzykiem błędu.
"Pomimo coraz większej mocy obliczeniowej superkomputerów i szerokiej wiedzy o procesach pogodowych, wciąż nie można uniknąć błędów i różnic w prognozach na tak długi okres w przyszłość. Wynikają one zarówno z ryzyka wystąpienia nagłych (często lokalnych) zjawisk meteorologicznych, które mogą zaburzyć prognozowane procesy pogodowe, jak i z samej różnorodności wykorzystywanych w modelach prognostycznych założeń fizycznych oraz równań matematycznych i statystycznych" - czytamy na stronie.
Synoptycy dodają, że jest to orientacyjna prognoza pogody i kolejne mogą się od niej różnić.