Toksyczna chmura tlenku węgla nad Polską?
Jak podaje IMGW-PIB Centrum Modelowania Meteorologicznego na swoim profilu w serwisie X, satelity "rejestrują transport daleki pyłów i zwiększone stężenie tlenku węgla w atlantyckim i europejskim obszarze osłony, w tym w kolumnie atmosfery nad terytorium Polski".
ZOBACZ kanał Dziennik.pl na WhatsAppie
Skąd wzięło się zwiększone stężenie tlenku węgla nad Polską?
Przyczyną chmury tlenku węgla, która znajduje się nad Polską, są pożary w Kanadzie, z którymi państwo to mierzy się od początku lipca. W związku z tym wraz z masami powietrza zmienia się również jego chemiczny skład w Europie. Satelity meteorologiczne pokazują, że pyły i zwiększone stężenie tlenku węgla pojawiają się nie tylko nad terenem, gdzie występują pożary, lecz także w atlantyckim i europejskim obszarze osłony, "w tym w kolumnie atmosfery nad terytorium Polski" – jak możemy przeczytać na stronie IMGW.
Podwyższona koncentracja tlenku węgla znajdująca się nad Polskąjest wyraźnie widoczna w obrazach satelitarnych na produktach Sentinel-5P, które pokazują zawartość tego tlenku w kolumnie atmosfery. "Obraz ten koresponduje z analizą trajektorii wstecznych z ostatnich 7 dni dla obszaru środkowej Polski, które potwierdzają transport na wyższych poziomach izobarycznych znad obszaru Atlantyku" – informuje IMGW.
Czy chmura tlenku węgla jest toksyczna?
Czy toksyczna chmura nad Polską naprawdę jest toksyczna? Czy zagraża naszemu zdrowiu? IMGW-PIB METEO POLSKA we wpisie na platformie X uspokaja, że choć pożary w Kanadzie rzeczywiście zwiększyły poziom tlenku węgla nad Europą, to w żadnym razie nie stanowi to dla nas zagrożenia.
Przyglądając się mapom udostępnianym przez IMGW, można zauważyć, że chmura tlenku węgla znajdująca się nad Polską ma kolor zielony, a to oznacza, że stężenie tlenku węgla na tym obszarze nie przekracza norm Światowej Organizacji Zdrowia.