Masz psa? Musisz na to uważać na spacerach. Inaczej 1000 zł mandatu, a nawet areszt

Przywiązywanie psa przed sklepem i udawanie się na zakupy jest niezgodne z prawem i stanowi przejaw braku odpowiedzialności wobec zwierzęcia. Taka praktyka może skutkować nałożeniem kary finansowej, o której wielu właścicieli psów nie wie. Wysokość kary jest uzależniona od stopnia naruszenia przepisów.

Obserwuj kanał Dziennik.pl na WhatsAppie

Zostawianie psa przywiązanego przed sklepem podczas zakupów jest praktyką, którą wielu z nas zna. Jednakże, co ważne, takie postępowanie może skutkować nałożeniem mandatu. Kara grozi za pozostawienie zwierzęcia bez opieki w ten sposób.

Mandat za uwiązanie psa przed sklepem

Niestety, wielu właścicieli czworonogów nie zdaje sobie sprawy, że przywiązywanie psa przed sklepem jest wykroczeniem karanym mandatem. Funkcjonariusze mogą ukarać takie zachowanie, powołując się na przepisy dotyczące wyprowadzania zwierząt. Przepisy dotyczące dobrostanu zwierząt są coraz bardziej restrykcyjne. Za pozostawienie psa bez opieki przed sklepem grożą jeszcze poważniejsze konsekwencje prawne. Zgodnie z artykułem 77 Kodeksu wykroczeń, takie działanie jest traktowane jako rażące zaniedbanie obowiązków właściciela, które polega na niezachowaniu odpowiedniej ostrożności wobec powierzonego zwierzęcia. Właściciel może zostać ukarany grzywną sięgającą nawet 1000 złotych, a w niektórych przypadkach sąd może zdecydować o ograniczeniu jego wolności.

Jak mówi Art. 77. Kodeksu wykroczeń, § 1, kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo karze nagany.

Właściciele tych ras psów mogą zapłacić więcej

Właściciele psów ras uznawanych za agresywne i niebezpieczne, takich jak dobermany, rottweilery, pitbulle, owczarki kaukaskie, buldogi amerykańskie czy dogi argentyńskie, są szczególnie narażeni na sankcje karne. Przepisy prawa polskiego nakładają obowiązek uzyskania specjalnego zezwolenia na posiadanie tych zwierząt ze względu na ich potencjalną agresywność. Właśnie za przywiązanie psa rasy uznanej za agresywną pod sklepem właściciele mogą spodziewać się najwyższych kar finansowych. Takie działanie jest bezpośrednim naruszeniem art. 77 Kodeksu wykroczeń.

Jak mówi Art. 77. Kodeksu wykroczeń, § 2, kto dopuszcza się czynu określonego w § 1 przy trzymaniu zwierzęcia, które swoim zachowaniem stwarza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny albo karze nagany.

Pies uważa to za porzucenie

Przede wszystkim należy pamiętać, że dla psa pozostawienie go przywiązanego pod sklepem jest sytuacją stresującą i niepokojącą. Zwierzę nie rozumie takiej konieczności i czuje się samotne oraz zagubione. Dla psa każda sytuacja, w której zostaje przywiązany w obcym miejscu, jest postrzegana jako potencjalne porzucenie, niezależnie od intencji właściciela. Ekspertka z Akademii 4 Łapy, Katarzyna Bargiełowska, zwraca uwagę, że nawet chwilowe pozostawienie zwierzęcia w samotności może być uznane za formę znęcania się. Podkreśla, że nie da się przewidzieć, jak takie doświadczenie odbije się na psychice psa.

Polecamy miesięczną subskrypcję cyfrową DGP - Pakiet Premium