Mariusz Trynkiewicz nie żyje. Był nazywany "szatanem z Piotrkowa"
Mariusz Trynkiewicz to seryjny morderca, który został skazany we wrześniu 1989 r. za zabójstwo czterech chłopców. Początkowo sąd skazał "szatana z Piotrkowa" na karę śmierci, którą trzy miesiące później zamieniono na 25 lat więzienia (w wyniku amnestii uchwalonej przez Sejm).
Po jej odbyciu trafił do Krajowego Ośrodka Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym przy Regionalnym Ośrodku Psychiatrii Sądowej w Gostyninie. Trynkiewicz przebywał tam do września 2019 roku, po czym został skazany za posiadanie pornografii dziecięcej i skierowany do zakładu karnego.
To właśnie sprawa Mariusza Trynkiewicza przyczyniła się do uchwalenia w 2013 roku ustawy o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi, stwarzających zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób. Jej przepisy weszły w życie w styczniu 2014 roku.
Mariusz Trynkiewicz nie żyje. Seryjny morderca zmarł w szpitalu
Informację o śmierci Mariusza Trynkiewicza potwierdziła w rozmowie z gostynin24 rzeczniczka prasowa Służby Więziennej podpułkownik Arleta Pęconek. Mężczyzna zmarł 9 stycznia w oddziale szpitalnym. Przebywał tam ze względu na zły stan zdrowia.
– Potwierdzam zgon pana Trynkiewicza. Więcej informacji na ten moment nie mogę powiedzieć ze względu na przepisy – wyjaśniła Arleta Pęconek.
Mariusz Trynkiewicz miał 62 lata.