Do tragedii doszło w czwartek, 30 stycznia. Rano mieszkańcy krakowskiego osiedla Olsza znaleźli zwłoki młodej kobiety w windzie. Na miejsce wezwali policję. Nie wiadomo, było przyczyną jej śmierci. Śledczy zabezpieczyli ciało młodej kobiety do sekcji zwłok. Krakowscy policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności sprawy.

Kim była młoda kobieta?

Na razie nie wiadomo nawet, czy młoda kobieta była mieszkanką Krakowa. Sierż. Anna Bocheńska z zespołu prasowo-informacyjnego Komendy Miejskiej Policji w Krakowie, funkcjonariuszom nie udało się jeszcze ustalić, czy zmarła mieszkała w bloku na osiedlu Olsza. Prawdopodobnie jednak nie była mieszkanką Krakowa - powiedziała policjantka w rozmowie z Radiem ESKA.

Reklama

Co było powodem tragedii?

Na miejscu pracują policjanci pod nadzorem prokuratora. Nie wiadomo, czy śmierć kobiety nastąpiła z przyczyn naturalnych, czy w wyniku działania osób trzecich. Na razie wiadomo tylko tyle, że kobieta nie posiadała widocznych obrażeń, jednak śledczy nie wykluczają udziału osób trzecich. Jak podaje "Gazeta Krakowska" kobieta miała około 30 lat i była Polką.