"W orzeczeniu wydanym we wtorek Sąd Okręgowy w Warszawie w całości uchylił karę nałożoną na nadawcę TOK FM przez szefa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji na początku 2024 roku. Nakazał KRRiT zwrot nadawcy stacji 8,4 tys. zł kosztów procesu. W krótkim uzasadnieniu ustnym stwierdzono, że decyzja została wydana przez szefa Krajowej Rady z rażącym naruszeniem prawa" – napisano w środę na portalu WM.

W publikacji przypomniano również, za co została nałożona kara, a było to pięć audycji radiowych TOK FM, w których "odnotowane zostały m.in. sformułowania znieważające, poniżające i naruszające godność najważniejszych osób w państwie, w tym Prezydenta Rzeczypospolitej", a także "znalazły się tam również wypowiedzi ośmieszające i wyszydzające niektóre osoby i grupy społeczne, co w konsekwencji mogło budzić w stosunku do nich niechęć bądź wrogość. Stosowane były również określenia noszące znamiona mowy nienawiści m.in. poprzez używanie tzw. zooinwektyw".

KRRiT przegrała w sądzie. Kara dla TOK FM uchylona

Sprawę skomentowało na swojej stronie także radio TOK FM. "We wtorek Sąd Okręgowy w Warszawie wydał wyrok, na mocy którego uchylił w całości decyzję przewodniczącego KRRiT ws. rzekomej mowy nienawiści. Decyzja nakładała karę m.in. za wypowiedzi nt. prezydenta i ministrów poprzedniej władzy. Wyrok jest nieprawomocny" - czytamy na stronie stacji.

Reklama

"Jednocześnie sąd stwierdził, że decyzja została wydana z rażącym naruszeniem prawa i zasądził 8417 zł na rzecz Inforadio tytułem zwrotu kosztów procesu. Sąd w krótkim, ustnym uzasadnieniu wskazał, że w pełni podzielił naszą argumentację z odwołania, co do bezprawności decyzji" - dodaje stacja.