Małgorzata Trzaskowska wspierała męża w czasie pierwszej kampanii prezydenckiej. Rozmawiała z kobietami, jeździła z kandydatem Koalicji Obywatelskiej po całym kraju. Tak samo postępuje podczas drugiej kampanii prezydenckiej Rafała Trzaskowskiego.

W weekend Małgorzata Trzaskowska spotkała się z mieszkankami Rybnika. Rozmawiano m.in. o prawach kobiet i ich roli w społeczeństwie. Małgorzata Trzaskowska przypomniała, że w Warszawie powstała Rada Kobiet, której zadaniem jest dbanie o ich prawa i potrzeby. Zachęcała również kobiety do aktywnego udziału w życiu społecznym i politycznym.

Trudne chwile w życiu Małgorzaty Trzaskowskiej

Żona Rafała Trzaskowskiego otwarcie mówiła też o trudnych momentach, z jakimi w ostatnim czasie musiała się zmierzyć. Szczególnie mocno dotknęła ją diagnoza - rak piersi. Ostatnie pięć lat były dla mnie pełne wyzwań. Dzieci zdawały egzaminy, ja rozwijałam swój projekt, a potem zdiagnozowano u mnie raka piersi - opowiadała.

Reklama

Nowotwór został wykryty we wczesnym etapie i leczenie okazało się skuteczne. Kandydatka na pierwszą damę podkreśliła, że niesamowicie ważne były regularne badanie, dzięki którym szybko rozpoznano chorobę.

"Kwestia życia i śmierci"

Małgorzata Trzaskowska podkreśliła, że Polki za rzadko się badają. Kobiety często nie zdają sobie sprawy, że to kwestia życia i śmierci. W moim przypadku guz w pół roku urósł do niemal 5 cm. Badania raz w roku to za mało - stwierdziła.

Żona kandydata na prezydenta RP przytoczyła dane, z których wynika, że tylko jedna na trzy Polki dba o profilaktykę zdrowotną. Dla porównania, w krajach Unii Europejskiej ten wskaźnik jest dwa razy wyższy.

Małgorzata Trzaskowska o straconych ciążach

Małgorzata Trzaskowska zdradziła też, że dwa razy straciła ciążę. Powiedziała, że gdyby wtedy obowiązywałyby takie jak teraz uregulowania, nie zdecydowałaby się na kolejną próbę zajścia w ciążę. Kobiety muszą czuć się bezpieczne, wiedzieć, że ich zdrowie i życie są chronione - podkreśliła.

Żona prezydenta Warszawy zwróciła też uwagę na problem niepłodności i trudności, z którymi borykają się pary pragnące potomstwa. Podkreśliła znaczenie programów in vitro, które dają nadzieję wielu rodzinom. Programy in vitro to szansa dla wielu rodzin. W Warszawie przyniosły efekty - rodzą się dzieci, a pary zyskują nadzieję - zaznaczyła.