Jak czytamy na portlalusamorzowdowym.pl, radni sejmiku województwa warmińsko-mazurskiego jednogłośnie przyjęli stanowisko popierające program Tarcza Wschód. Wskazali przy tym, że Parlament Europejski w swojej rezolucji uznał ten projekt za flagową inicjatywę na rzecz wspólnego bezpieczeństwa Unii Europejskiej.
Stanowisko sejmiku ws. Tarczy Wchód
Sejmik postuluje także utworzenie specjalnych instrumentów finansowych dla wschodnich regionów granicznych UE.
W przyjętym stanowisku radni podkreślili, że obecna sytuacja geopolityczna stawia Polskę przed bezprecedensowymi wyzwaniami, które wpływają nie tylko na bezpieczeństwo, ale także na sferę społeczną i gospodarczą. Szczególnie dotknięte tymi zmianami jest województwo warmińsko-mazurskie, które odczuwa negatywne skutki wojny wywołanej przez Federację Rosyjską.
"Ten trudny czas i wyjątkowe uwarunkowania wymagają szczególnych działań, angażujących sprawdzonych partnerów, z którymi łączą nas wartości i podobne spojrzenie na multilateralny ład międzynarodowy" – uznali radni.
Bezpieczeństwo wschodniej granicy UE
Sejmik podkreślił, że ochrona wschodniej granicy Unii Europejskiej nie powinna być jedynie obciążeniem dla państw przygranicznych, ale wspólną odpowiedzialnością wszystkich krajów członkowskich UE i NATO.
"Parlament Europejski w swojej rezolucji uznał Tarczę Wschód za flagowy projekt na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE" – napisano w dokumencie. 12 marca Parlament Europejski przegłosował rezolucję dotyczącą wzmocnienia obronności UE, w której uwzględniono poprawkę uznającą Tarczę Wschód za kluczowy projekt dla bezpieczeństwa wspólnoty. Rezolucja przewiduje m.in. przeznaczenie 150 mld euro na projekty zbrojeniowe, poluzowanie unijnych restrykcji budżetowych w zakresie wydatków obronnych oraz możliwość przesuwania środków na cele militarne w ramach unijnego budżetu. Dokument został przyjęty stosunkiem głosów 419 do 204. Przeciwko głosowali m.in. europosłowie PiS i Konfederacji.
Sejmik postuluje wsparcie finansowe
Radni województwa warmińsko-mazurskiego opowiedzieli się za przekierowaniem dodatkowych funduszy UE do obszarów graniczących z Rosją.
"Popieramy wszelkie działania służące przekierowaniu dodatkowych funduszy UE do obszarów graniczących z Rosją, a w szczególności postulujemy utworzenie specjalnych instrumentów finansowych adresowanych do wschodnich regionów granicznych UE" – zaznaczono w stanowisku.
Zmiana stanowiska radnych PiS
Jak podaje portalsamorzadowy.pl, początkowo radni opozycyjnego PiS zapowiadali, że wstrzymają się od głosu, jednak zmienili zdanie po uwzględnieniu poprawki do stanowiska. Dopisano do niego, że "bezpieczeństwo wschodniej granicy Unii Europejskiej winno być wspólną odpowiedzialnością wszystkich krajów członkowskich UE i członków NATO".
Szef klubu PiS Patryk Kozłowski podkreślił, że jego ugrupowanie popiera każdą formę obrony przed agresją ze Wschodu, w tym program Tarcza Wschód.
To dobrze, że UE chce budować silną armię, ale nie wiadomo, jak to się potoczy. Natomiast zapominanie o NATO, zapominanie o Stanach Zjednoczonych powoduje, że na pewno nie jesteśmy bezpieczni. Budowanie NATO-bis nie spowoduje, że będziemy bezpieczni – stwierdził Kozłowski.
Tarcza Wschód – projekt obronny Polski i regionu bałtyckiego
Tarcza Wschód to projekt realizowany przez Ministerstwo Obrony Narodowej oraz Sztab Generalny Wojska Polskiego, zakładający budowę instalacji wojskowych i umocnień wzdłuż granic z Rosją i Białorusią. Celem tych działań jest wzmocnienie zdolności obronnych polskich i sojuszniczych wojsk oraz utrudnienie potencjalnemu agresorowi wtargnięcia w głąb kraju.
Projekt ma zostać zintegrowany z bałtycką linią obrony, tworzoną we współpracy Litwy, Łotwy i Estonii. W jego ramach planuje się umocnienie około 800 km granicy, a koszt przedsięwzięcia szacuje się na 10 mld zł. Zakończenie projektu przewidziane jest na 2028 rok, po czym ma on zostać przekazany pod zarząd komponentu obrony pogranicza.