Na szczęście szkolenie zorganizowano nie w odpowiedzi na rosnące zagrożenie ze strony uczniów, ale w ramach realizowanego w Bydgoszczy programu "Zapobiegać - przetrwać". Biorący w nim udział nauczyciele stworzą grupę tzw. obiektowych koordynatorów bezpieczeństwa.
Teraz uczą się, co robić w przypadku pożaru albo jak się zachować, gdy do pokoju nauczycielskiego wtargnie uzbrojony terrorysta. Ale zdobyte umiejętności przydadzą się także, gdy na szkolnym korytarzu rozpocznie się bijatyka.
Uczestnicy kursu obejrzeli zestaw filmów pokazujących autentyczne przypadki zagrożeń i agresji w polskich szkołach. Wzięli także udział w symulacji ataku terrorystów, podczas której odegrali rolę zakładników, a w napastników wcielili się instruktorzy - byli komandosi oraz policjanci.
"Ważnym elementem jest przećwiczenie zachowania na hasło +Azyl+, czyli jak budować barykadę przed niebezpiecznymi napastnikami z dostępnych w sali czy pokoju sprzętów.Nauczyciele uczyli się także ewakuacji, inaczej prowadzonej w przypadku zagrożenia bombowego, a innej gdy wybuchnie pożar" - wyjaśnia Dariusz Makara z firmy organizującej szkolenie.
Przeszkoleni koordynatorzy zostaną wyposażeni m.in. w kamizelki odblaskowe i gwizdek. Następnie w placówkach, w których pracują, wiedzą zdobytą podczas szkolenia podzielą się z innymi nauczycielami i uczniami po to, aby we wszystkich bydgoskich szkołach obowiązywały te same standardy działania podczas niebezpiecznych sytuacji.