Każdego roku rocznica powstania Radia Maryja obchodzona jest w Toruniu i Bydgoszczy, gdzie powstały pierwsze stacje nadawcze, a mieszkańcy tych miast byli pierwszymi słuchaczami rozgłośni. Rocznica szczególnie uroczyście jest świętowana w Toruniu, gdzie przyjeżdża wielu biskupów i księży oraz rzesze słuchaczy, głównie skupionych w kołach i biurach Radia Maryja w kraju i za granicą.

Reklama

W sobotę uroczystej mszy świętej w toruńskim kościele świętego Józefa - Sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy - przewodniczyć będzie ordynariusz diecezji toruńskiej bp Andrzej Suski, a homilię wygłosi metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź.

Mszę świętą poprzedzą kilkugodzinne modlitwy i koncert w świątyni. "Kapela znad Baryczy" przygotowała nawet specjalną piosenkę rocznicową. "Dwadzieścia lat ma moje radio, dwadzieścia lat ma Radio Maryja. Dwadzieścia lat nadaje, nie upadło, bo patronka ciągle radiu sprzyja. Dwadzieścia lat jest naszym przyjacielem, dwadzieścia lat przy Bogu i Kościele. Źródło miłości i modlitwy płynie w świat, Radio Maryja ma dwadzieścia lat" - brzmią słowa piosenki.

Uroczystości w Bydgoszczy odbędą się w czwartek, 8 grudnia. Mszy w kościele św. Jadwigi Królowej przewodniczyć będzie miejscowy ordynariusz bp Jan Tyrawa.

Radio Maryja już po kilku latach działalności zaczęło budzić kontrowersje. Z krytyką spotykało się zaangażowanie rozgłośni w politykę i opinie wypowiadane na antenie przez dyrektora stacji o. Tadeusza Rydzyka i zapraszanych gości, które często odbierano jako przejawy antysemityzmu, homofobii i ksenofobii. Radio Maryja sprzeciwiało się przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej.

Reklama

Rozgłośnia w kampaniach wyborczych wspierała ugrupowania prawicowe, m.in. AWS i LPR, a w ostatnich latach PiS. Redemptoryści z Radia Maryja zawsze nie szczędzili gorzkich słów pod adresem PO, wyraźnie sugerowali, żeby nie głosować na tę partię.

Zaangażowanie polityczne Radia Maryja i kontrowersyjne wypowiedzi na antenie oburzały część hierarchów kościelnych, którzy podejmowali próby wpłynięcia na redemptorystów. Konferencja Episkopatu Polski w 2002 r. powołała nawet Duszpasterski Zespół Troski o Radio Maryja, który istnieje do dziś. Na jego czele stoi abp Sławoj Leszek Głódź.

Reklama

W czerwcu tego roku, komentując notę dyplomatyczną polskiego MSZ, rzecznik Watykanu ks. Federico Lombardi stwierdził, że szef Radia Maryja "przemawia we własnym imieniu". Chodziło o wypowiedź o. Tadeusza Rydzyka podczas seminarium nt. energii odnawialnej w Brukseli, gdzie skarżył się na to, że obecny rząd rozwiązał w 2007 r. umowę przyznającą jego fundacji dotację na odwierty geotermalne w Toruniu. "Nie wiem, gdzie ja żyję. W czasach komunizmu nie mieliśmy takich problemów, jak teraz. Proszę wybaczyć, ale to jest skandal i my czujemy się, nie czujemy się, my naprawdę jesteśmy dyskryminowani. Jesteśmy tutaj w Brukseli, ja nie wiem co na to ta Bruksela, bo jesteśmy wykluczani, dyskryminowani. To jest totalitaryzm" - mówił. Później w wywiadzie dla "Naszego Dziennika" o. Rydzyk przeprosił za swoje słowa.

W maju tego roku KRRiT wezwała Radio Maryja do zaniechania emisji audycji, które mogą zawierać treści dyskryminujące ze względu na narodowość. Krajowa Rada uznała tym samym skargę słuchacza, która dotyczyła m.in. nadanego w marcu wywiadu z prezesem USOPAŁ Janem Kobylańskim.

Dyrektor Radia Maryja w tym roku został ukarany za prowadzenie w 2009 r. nielegalnej zbiórki pieniędzy na finansowanie Telewizji Trwam, Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej oraz wierceń geotermalnych realizowanych przez Fundację Lux Veritatis. Wyrok w pierwszej instancji zapadł 11 lutego, a następnie został utrzymany w mocy przez sąd drugiej instancji 17 czerwca. O. Rydzyk musi zapłacić 3,5 tys. zł grzywny i tysiąc zł kosztów sądowych.

Trwa ładowanie wpisu



Zakonnik podjął starania o odroczenie zapłaty, argumentując, że musi mieć czas na zebranie pieniędzy. Gdy sąd rejonowy odrzucił jego wniosek, to złożył zażalenie do sądu okręgowego. Sprawa ma zostać rozpatrzona na początku przyszłego roku. O. Rydzyk krótko po ukaraniu przez sąd pierwszej instancji mówił w Radiu Maryja: "ja nie myślę płacić żadnej kary, bo to było bezprawie". Podkreślał też, że wszystko, co posiada, jest własnością zgromadzenia redemptorystów.

Radio Maryja należy do Warszawskiej Prowincji Zgromadzenia Najświętszego Odkupiciela, które jest właścicielem koncesji na nadawanie programu. Rozgłośnia ma status nadawcy społecznego, nie może nadawać reklam.

Do najpopularniejszych programów rozgłośni należą m.in. "Rozmowy niedokończone". Transmitowane są m.in. pielgrzymki papieskie i codzienny "Apel Jasnogórski" z Częstochowy, a retransmitowany jest "Serwis informacyjny" Radia Watykańskiego.

Przy Radiu Maryja wyrosła Fundacja Lux Veritatis (1998), która prowadzi Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej (2001), Telewizję Trwam (2003) i rozpoczęła badania geotermalne (2008). Z Radiem związana są też: "Nasz Dziennik" (1998), a także Fundacja "Nasza Przyszłość" (1995), zajmująca się działalnością wydawniczą.

O. Rydzyk w planach ma zbudowanie w Toruniu centrum Polonia in Tertio Millennio ze świątynią, będącą wotum wdzięczności za Jana Pawła II.