"To środowisko dzieli Polskę na naszą i waszą. Ja się mogę różnić z kimś poglądami, ale nigdy by mi nie przyszło do głowy, że ktokolwiek kto jest zwolennikiem innej partii nie ma prawa do uważania się za obywatela tego samego państwa. To jest dla mnie niewyobrażalne" - mówiła Julia Pitera w TOK FM.

Reklama

Pełnomocniczka rządu do walki z korupcją podkreślała, że szef Prawa i Sprawiedliwości nawoływał do niepokojów społecznych.

"Epokowym osiągnięciem Jarosława Kaczyńskiego jest to, że on wyklucza przynależność do tej samej wspólnoty narodowej wszystkim tym, którzy mają inne zdanie niż on. Wczoraj ta ofensywa elokwencji prezesa była po prostu przerażająca. On nawoływał ludzi do siania niepokoju" - mówiła.

Pitera dodała, że jest przerażona słowami o "prawdziwych Polakach".

"Nigdy bym się nie spodziewała, że z ust Jarosława Kaczyńskiego usłyszę o , to był język, który on sam krytykował. Za moment pewnie dowiemy się o mediach polskojęzycznych. Ta cała specyficzna nomenklatura, do tej pory używana przez skrajny w poglądach margines, stanie się obowiązującą w środowisku Jarosława Kaczyńskiego. Jestem przerażona" - stwierdziła członkini Platformy Obywatelskiej.

Reklama