Na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu Tusk powiedział jednak, że nie chce oskarżać posła Prawa i Sprawiedliwości. Jego działania świadczą bowiem raczej o nieprzewidywalności, niż o złych zamiarach. Jeśli to służy obcym interesom, bo taki wątek się pojawił w tych spekulacjach, to odnoszę wrażenie , że Antoni Macierewicz szkodzi Polsce obiektywnie a nie subiektywnie. Chyba nie chce szkodzić, ale ciągle mu tak jakoś to wychodzi - powiedział Donald Tusk.
>>>Macierewicz kontratakuje: Ludzie WSI toczą grę polityczną
Dodał, że oskarżenia o szpiegowaniu są w tym przypadku na wyrost.
Komentując groźby Macierewicza, iż pozwie go do sądu w sprawie słów dotyczących raportu WSI, premier powiedział, że sądy mają dużo pracy. Dodał, że nie jest wykluczone iż jednym z powodów tego że tak długo czekamy na wyroki , jest to iż sądy są zalane sprawami polskich pieniaczy. Stwierdził, że jeśli Macierewicz chce, to może złożyć pozew.
Sejmowa komisja do spraw służb specjalnych sprawdzała dziś, czy Macierewicz sześć lat temu zlecił tłumaczenie raportu z likwidacji WSI na język rosyjski, jeszcze przed jego opublikowaniem po polsku. Według posła Sojuszu Lewicy Demokratycznej Stanisława Wziątka, materiały z raportu trafiały do tłumaczki miała bezpośrednie kontakty z rosyjskimi służbami specjalnymi. Działo się to przed publikacją raportu o likwidacji WSI. Według posłów PiS, tłumaczenie raportu na rosyjski było w pełni legalne i odbyło się wtedy, gdy był to dokument jawny.