W Katowicach zmiany są gruntowne. Przed przejęciem władzy przez nowego prokuratora Generalnego było tam 45 prokuratorów (w tym trzech zostało delegowanych i byli szefami prokuratur okręgowych w Katowicach, Częstochowie i Gliwicach ). Jeszcze zanim nastała „dobra zmiana”, czterech z nich przeszło w stan spoczynku, czyli na prokuratorską emeryturę. Odeszła m.in. Iwona Palka, szefowa prokuratury apelacyjnej w Katowicach oraz prokurator okręgowy z Katowic Krzysztof Kołaczek.
Według naszych nieoficjalnych informacji, z pozostałych 41 prokuratorów 13 skierowano obecnie do prokuratur okręgowych. Taki los spotkał np. Sebastiana Rohma, który np. prowadził przez jakiś czas sprawę m.in. Marka Dochnala, był członkiem Krajowej Rady Prokuratury. Podobny los spotkał prokuratora Jakuba Cema, który był naczelnikiem wydziału do spraw przestępczości gospodarczej. Kolejnych czterech oskarżycieli skierowano do rejonów – w tym Andrzeja Kózkę, dotychczasowego zastępcę Iwony Palki. Skierowano go do prokuratury rejonowej w Katowicach, choć mieszka w Bielsku-Białej.
Podobna sytuacja dotyczy dotychczasowego szefa działu informatyzacji, prokuratora Macieja Makowskiego, który mieszka koło Bielska–Białej, a został skierowany do prokuratury rejonowej w Katowicach. Do prokuratury rejonowej w Katowicach został skierowany także naczelnik wydziału organizacji pracy – prokurator Mirosław Tracz oraz prokurator Ewa Świercz-Dydak, prokurator okręgowa w Częstochowie. Za to szefową "okręgówki" w Częstochowie została Elżbieta Funiok, żona członka stowarzyszenia prokuratorów Ad Vocem – Przemysława Funioka. Obecnie jest on dyrektorem biura prezydialnego Prokuratury Krajowej.
Na szefa prokuratury regionalnej wrócił prokurator Tomasz Janeczek, który kazał podwładnemu nagrać przesłuchanie byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, a sam nagrał podległego mu prokuratora. Nalegał też na zatrzymanie Barbary Blidy. Jego zastępcą został prokurator Adam Roch, który prowadził sprawę lobbysty Marka Dochnala. Polska przegrała potem z Dochnalem sprawę w Strasburgu – przypomina jeden z prokuratorów.
Gdy władzę w prokuraturze apelacyjnej w Katowicach obejmowała w 2007 r. mianowana przez Zbigniewa Ćwiąkalskiego Iwona Palka, także zarzucano jej czystki (pozostała na stanowisko także za Andrzeja Seremeta). – Proszę nie porównywać skali tych zjawisk. Prokurator Palka wymieniła czterech prokuratorów – zastępcę, dwóch prokuratorów okręgowych, w tym szefową prokuratury okręgowej w Biesku-Białej oraz jednego naczelnika – odpowiada jeden z prokuratorów.
Wówczas Zbigniew Ziobro bulwersował się czystkami. „To jest horrendum jak z Mrożka. Jak można tak szykanować i upadlać ludzi? (...) Teraz widać, jak prawdziwe jest oblicze polityki miłości panów Ćwiąkalskiego i Tuska. To tak, jakby wykwalifikowanych kardiochirurgów z czystej zemsty skierować do pracy na izbie przyjęć" – oburzał się w rozmowie z dziennik.pl. „Czegoś takiego nigdy nie było w historii polskiego wymiaru sprawiedliwości. To czystka na niespotykaną skalę” – dodawał w „Rzeczpospolitej”. Działania Pałki oceniał jako „skandaliczne marnowanie potencjału prokuratorów”.
Z informacji uzyskanych z Prokuratury Krajowej wynika, że w całym kraju powołano już wszystkich 11 szefów prokuratur regionalnych (prokuratury regionalne zastąpiły prokuratury apelacyjne). Wielu dotychczasowych członków ich kierownictwa trafiło na szczebel rejonowych, na przykład szef prokuratury apelacyjnej w Warszawie Dariusz Korneluk czy Artur Wrona, szef prokuratury Apelacyjnej w Krakowie. Według stanu na dzień 6 marca, na szczebel regionalny powołano w skali kraju 66 prokuratorów. Obsadzono też szefostwo 12 z 45 prokuratur okręgowych. W czterech prokuraturach okręgowych powołano prokuratorów do pełnienia obowiązków prokuratora okręgowego, powołano również czterech szefów prokuratur rejonowych - Warszawa Żoliborz, Warszawa Mokotów, Warszawa Wola i Cieszyn.