Choć prokuratura oskarżyła kobietę "tylko" o molestowanie uczennicy, sąd drugiej instancji zmienił kwalifikację czynu na gwałt. Jego wyrok jest ostrzejszy niż pierwsze orzeczenie z 2008 roku, kiedy to 53-latka została skazana na trzy lata więzienia i 10-letni zakaz wykonywania zawodu. Sąd Okręgowy w Słupsku utrzymał 10-letnią zawodową banicję nauczycielki, ale karę podwyższył do pięciu lat.
Wyrok jest prawomocny. Skazana kobieta ma odbywać karę w systemie terapeutycznym, co oznacza, że będzie leczona w więzieniu.
Oba procesy Lidii M. toczyły się za zamkniętymi drzwiami. Wiadomo jedynie, że polonistka zmusiła nastolatkę do uprawiania seksu, nadużywając sympatii, jaką obdarzała ją uczennica. Kobieta wykorzystywała też emocjonalny szantaż, upijając dziewczynkę piwem. W sumie takich incydentów było około 50.
