- Ogromnym zagrożeniem były butle z gazem propan butan ustawione przy wejściu do budynku - powiedział Radiu Kraków Andrzej Król-Łęgowski z zakopiańskiej Straży Pożarnej. W sumie butli było 40, kilka z nich wybuchło. Z budynku ewakuowano wszystkie osoby.
Trzy osoby zostały poszkodowane, w tym jedna ciężko.
- Poszkodowana osoba ma ciężkie oparzenia, przetransportowano ją do szpitala w Krakowie, gdzie ma być umieszczona w komorze hiperbarycznej - dodał Król-Łęgowski.
Strażacy nakazali także opuszczenie lokali mieszkańcom sąsiednich dwóch budynków, Te osoby wróciły już do domu. Na miejscu pracuje ponad stu strażaków. Przyczyny pożaru ustalą biegli.