Europejskie Centrum Rabiniczne w Brukseli opłakuje tragiczne odejście prezydenta Lecha Kaczyńskiego, podkreślając, że był przyjacielem Żydów i Izraela, nie tylko w słowach, ale i czynach.

Reklama

"Będzie nam brakowało tego przywódcy, którego łączyły bliskie stosunki ze wspólnotą żydowską i Izraelem, zarówno gdy był prezydentem Warszawy, jak i Polski. Wspominamy go jako wielkiego przyjaciela i narodowego przywódcę, wspominamy ciepło jego sympatię wyrażaną nie tylko w słowach, ale i w konkretnych czynach" - oświadczył w imieniu Europejskiego Centrum Rabinicznego (Rabbinical Center of Europe) rabin Levi Matusof.

Podkreślił, że Lech Kaczyński był zagorzale przywiązany do idei Muzeum Historii Żydów Polskich i "regularnie brał udział w wydarzeniach i ceremoniach, przyczyniając się tym samym do odrodzenia życia polsko-żydowskiego". "W tych bolesnych chwilach nasze myśli i modlitwy są z Polakami, rodzinami i przyjaciółmi tych, którzy tragicznie zginęli" - podkreślono w oświadczeniu.

W sobotę w Smoleńsku w katastrofie polskiego samolotu rządowego lecącego na uroczystości katyńskie zginęło 96 osób, wśród nich prezydent Lech Kaczyński z małżonką