"Podczas eksploracji archeologicznej leja muzealni archeolodzy odnaleźli duże ilości ołowianych plomb, mundurowych guzików i haków, różnego rodzaju narzędzi, szklanych butelek i kałamarzy, elementów wyposażenia budynków (klamek, zamków, włączników i gniazdek elektrycznych, itp.) oraz wiele innych zbytków" – podało biuro prasowe muzeum.

Reklama

Wskazano, że wyjątkowym znaleziskiem jest odkryta kilka dni temu, świetnie zachowana emaliowana tabliczka pochodząca zapewne z drzwi jednego z administracyjnych pomieszczeń któregoś z budynków Składnicy.

Obecnie na terenie Westerplatte prowadzony jest XI etap prac archeologicznych, eksplorowany jest wykop numer 38 zlokalizowany po zachodniej stronie budynku starych koszar. W tym miejscu znajdował się duży lej po bombie zrzuconej podczas nalotu Luftwaffe 2 września 1939 roku.

Reklama

Sensacyjne odkrycie na Westerplatte. "Kapsuła czasu" dostarcza nowych informacji o historii półwyspu

Muzealnicy podali, że niemieckie lotnictwo w sile 58 samolotów Junkers Ju-87B Stuka oraz trzech maszyn Heinkel He-111E zbombardowało wtedy obszar półwyspu, zrzucając w sumie 258 bomb kruszących i zapalających o łącznej wadze 26,5 tony. Eksplorowany lej, którego średnica wynosiła niemal 11 metrów, a całkowita głębokość dochodzić może nawet do 3 metrów, jest efektem wybuchu bomby o wagomiarze 250 kg.

Wyjaśniono, że leje po zakończonych walkach były wykorzystane jako gotowy dół śmietnikowy. W wyniku porządkowania terenu Westerplatte po bitwie do leja trafiły wszelkie rzeczy uznane przez Niemców za niepotrzebne, jak również gruz i inne materiały ze zniszczonych podczas walk budynków. W ten sposób - jak podkreślili muzealnicy - stał on się swoistą "kapsułą czasu", w której zachowały się przedmioty będące na wyposażeniu Wojskowej Składnicy Tranzytowej.

Podano, że odkopana tablica po niezbędnych pracach konserwacyjnych trafi na przygotowywaną obecnie wystawę archeologiczną Muzeum Westerplatte, której otwarcie zaplanowano na przyszły rok.

Na Westerplatte od lat prowadzone są badania archeologiczne. W ramach poprzednich badań szczegółowo przebadano obszar ponad 7,5 tys. m kw. i oczyszczono z materiałów wybuchowych i niebezpiecznych ponad 13,5 ha.

Przeprowadzono również nadzór archeologiczny nad budową cmentarza Żołnierzy Wojska Polskiego, modernizacją i przystosowaniem budynku byłej elektrowni Wojskowej Składnicy Tranzytowej do celów wystawienniczych oraz nad budową punktu obsługi ruchu turystycznego w części w granicach WST.

W efekcie pozyskano ponad 82 tys. zabytków, w tym 32 tys. artefaktów o dużej wartości historycznej, ekspozycyjnej i naukowej, obrazujących burzliwą historię półwyspu od połowy XVII do XX w. Znaczną część pozyskanego zbioru stanowią przedmioty związane ze służbą żołnierzy polskich na Westerplatte i walkami prowadzonymi w trakcie obrony Wojskowej Składnicy Tranzytowej.

Westerplatte wciąż pisze historię

W 2019 r. w trakcie badań odnaleziono mogiły dziewięciu polskich żołnierzy. Część z nich zginęła w zbombardowanej 2 września 1939 r. przez Luftwaffe wartowni nr 5, pozostali polegli w innych częściach półwyspu. Współpraca Muzeum II Wojny Światowej z Pomorskim Uniwersytetem Medycznym w Szczecinie oraz z pionem śledczym Instytutu Pamięci Narodowej w Gdańsku zaowocowała genetyczną identyfikacją siedmiu osób.

W 2022 r. zorganizowano uroczystości pogrzebowe, w trakcie których obrońcy WST spoczęli na nowym cmentarzu Żołnierzy Wojska Polskiego na Westerplatte.

Obserwuj kanał Dziennik.pl na WhatsAppie